,,

Zaczynają od działek — a skończą na domach, na wolności, na Tobie.
W ciszy, bez rozgłosu, wprowadzają przepisy, które zmienią wszystko.
Od 1 lipca 2026 tysiące Polaków mogą stracić prawo do budowy na własnej ziemi.
Warunki zabudowy wygasną, działki przestaną być budowlane, wartość ziemi poleci w dół jak kamień.
A wszystko to — pod ładnie brzmiącymi hasłami:
„porządek przestrzenny”, „standardy planistyczne”.
Brzmi niewinnie, prawda?
Ale za tymi słowami kryje się coś znacznie większego.
To nie porządek.
To przejęcie.
To cicha forma wywłaszczenia — w białych rękawiczkach, pod przykrywką prawa.
Bo gdy odbiorą Ci prawo do decydowania o swojej ziemi,
odbiorą Ci też poczucie wolności.
Zostanie Ci tylko tytuł własności… bez prawa do własności.
Dziś mówią: „to tylko nowe przepisy”.
Jutro powiedzą: „nie możesz już nic tu postawić”.
A pojutrze zapytają:
„Po co Ci to? Sprzedaj – przecież i tak nic z tym nie zrobisz.”
To nie teoria.
To plan, który już wszedł w życie.
Kto się nie obudzi teraz – obudzi się bez ziemi.
Bo prawdziwa utrata wolności nie zaczyna się od broni.
Zaczyna się od gruntu pod Twoimi stopami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz