Podobnie jak ebola
Andrzej
Witam
serdecznie.Ziemię odziedziczą śmiertelnicy!Ninurta udał się na drugą
stronę Ziemi i odnalazł potomków Ka-ina. Nauczył ich robić narzędzia.
Pokazał jak zajmować się kopalnictwem, jak przetapiać i oczyszczać
metale. Pokazał jak zrobić instrumenty i nauczył ich grać muzykę.
Pokazał jak budować statki z drewna Balsa, i jak przemierzać wielkie
oceany. W nowej ziemi założyli królestwo i zbudowali tam miasto z
bliźniaczymi wieżami.
((W Ameryce Południowej jest starożytne indiańskie miasto Teotihuacan.
Uczeni zakładają że budowniczy tego olbrzymiego kompleksu nie znali
nawet pisma. A w mieście stoją wybudowane olbrzymie piramidy obrazujące
nasz układ słoneczny.
Piramida Słońca przewyższa objętościowo nawet Wielką Piramidę Cheopsa.
Reszta mniejszych piramid ukazuje budowę naszego układu słonecznego,
łącznie z takimi planetami jak Uran, Neptun i Pluton. Planety te zostały
odkryte dopiero w latach 1781, 1846 i 1930. Budowniczowie, tego
kompleksu znali je jednak od tysięcy lat, ale według uczonych nie znali
pisma. Szacuje się że budowę rozpoczęto 800-1000 lat przed naszą erą, a
zakończono w szóstym wieku naszej ery. W jaki więc sposób przez setki
pokoleń przekazywano sobie tak skomplikowaną wiedzę i plany budowy? Może
ustnie? A może patykiem na piasku? Jak byłem dzieckiem, to też tak
rysowałem. To jest następna nierozwiązana zagadka dzisiejszej nauki W
Ameryce Południowej jest bardzo dużo takich zagadek, które zaprzeczają
wiedzy uczonych. Dla niektórych uczonych, byłoby lepiej gdyby nigdy nie
zostały odnalezione. Przynajmniej spokojniej by spali. Może to, o to
miasto chodzi jakie ponoć zbudował Kain? Było to królestwo za morzami,
Nie był to górski kraj nowej więzi niebo -Ziemia.
Opisana historia zaczyna się od niewinnego wesela, a kończy straszliwą
wojną pomiędzy obcymi o wpływy i panowanie nad Ziemią i moim zdaniem
właśnie z tych zdarzeń powstała religijna wersja o zbuntowanych aniołach
biorących ludzkie córki za żony. Ślady tych zdarzeń do czasów obecnych
są widoczne w radioaktywnych ruinach starożytnych miast i wierzeniach
muzułmanów gdzie kobiety muszą szczelnie zakrywać swoje ciała żeby nie
kusić żadnego anioła.
Zajmiemy się wersjami potopu i zobaczymy czy w opisach również
znajdziemy podobieństwa do wersji biblijnej.W wersji sumeryjskiej był
opisany jako katastrofa kosmiczna, a w wersji biblijnej jako kara
nałożona na ludzkość. Zacznę od wcześniejszej wersji sumeryjskiej jaką
udało mi się znaleźć.))
"Nergal i Ereszkigal zanotowali dziwne grzmoty w śniegach Białego
Lądu.Zamarznięty śnieg, który pokrywa Biały Ląd zaczyna się ześlizgiwać!
Takie alarmujące komunikaty przychodziły z Abzu, gdzie zainstalowano
stację obserwacyjną.Z kraju za morzami, gdzie Nergal wybudował swoje
obserwatorium, przychodziły podobne komunikaty. Za pomocą swoich
przyrządów wykrył wstrząsy i drżenia w głębi Ziemi. Enlil wysłał do Anu
alarmujący komunikat. Zanosi się na coś niezwykłego! Przez piąty i
szósty szar zjawiska przybierały na mocy. Uczeni na Nibiru podnieśli
alarm, przestrzegali króla przed nieszczęściem.Kiedy Nibiru następnym
razem zbliży się do Słońca, Ziemia znajdzie się w polu jego siły
przyciągania. W tym czasie Lahmu znajdzie się po drugiej stronie Słońca i
Ziemia pozostanie sama z tej strony bez ochrony przed siecią Nibiru.
Kiszar(prawdopodobnie Jowisz) i jej zastęp będą poruszeni, także
Lahmu(Mars) zatrzęsie się i zachybocze.Kiedy Nibiru następnym razem
znajdzie się w sąsiedztwie Ziemi, zamarznięty śnieg z Białego Lądu,
ześlizgnie się do wody. Spowoduje to katastrofę i wielka fala, potop
zaleje Ziemię.
((Sprawdza się bardzo ciekawy jest pomysł Hapgooda, mówiący o tym, że to
zbierający się lód na Biegunie południowym, po przekroczeniu wartości
krytycznej powoduje nagłe przesunięcie kontynentów i zmiany nachylenia
osi Ziemi. Poparł go tylko Albert Einstein, reszta naukowców tylko go
wyśmiała. Nikt nie podjął nawet najmniejszych wysiłków, aby sprawdzić
zasadność tej hipotezy. Jednak wychodzi na to. że ten wyśmiany uczony
miał rację.))
Wielkie przerażenie powstało na Nibiru, zapanowała niepewność, co do
własnego losu. Król, uczeni i doradcy martwili się losem Ziemi i Lahmu.
Zapada decyzja o ewakuacji Anunnaki.Pozdrawiam milutko, życzę jak zawsze
zdrówka, wspaniałego humorku i ciekawych przemyśleń
22 listopada o 08:46
Andrzej
Witam
serdecznie.((Zaczęły się przygotowania do ewakuacji Ziemi.
W tej wersji znajdujemy opis ich rozmowy na zebraniu, które zwołał
Enlil. Tego opisu brakuje na innych płytkach z powodu ich uszkodzeń.))
W Nibiru-ki Enlil zwołał naradę wszystkich przywódców Anunaki i Igigi.
Synowie przywódców i ich dzieci były także obecne. Wieść o zbliżającej
się katastrofie Enlil wyjawił im jako tajemnicę. Uroczyście oznajmił
zebranym. Misję "Ziemia" spotyka przykry koniec! Wszyscy, którzy chcą
opuścić Ziemię, będą ewakuowani w niebiańskich łodziach na Nibiru,
łodzie są już przygotowane. Lecz jeśli mają żony Ziemianki, muszą
polecieć bez żon
((W dzisiejszych czasach, niejeden małżonek by skorzystał z takiej
okazji))
Igigi, którzy są przywiązani do swoich żon i dzieci i nie chcą ich
opuścić, niech uciekają na najwyższe szczyty Ziemi. Nieliczni z nas,
Anunnaki, którzy wybiorą pobyt na Ziemi, pozostaną w niebiańskich
łodziach na ziemskim niebie, aby przeczekać katastrofę i być świadkami
spełnienia się losu Ziemi.. Jako dowódca, pierwszy wybieram pozostanie
na Ziemi, inni mają wolny wybór.Postanawiam zostać z moim ojcem i śmiało
patrzeć w oczy nieszczęściu, oświadczył Ninurta.Po potopie do krajów
zamorskich powrócę.. Nannar, pierworodny Enlila, urodzony na Ziemi,
wyraził inne życzenie.Zostaję, ale chcę przeczekać katastrofę na
Księżycu.
Enki podniósł brwi ze zdziwienia, ale Enlil, chociaż zakłopotany wyraził
zgodę.Iszkur, najmłodszy syn Enlila, także postanowił zostać z ojcem na
Ziemi. Dzieci Nannara, Utu i Inanna, urodzone na Ziemi także
postanowiły pozostać.Enki i Ninki, jego żona, także oświadczyli, że
zostają. Marduk odparł ze złością. Nie porzucę Sarpanit i Igigi.Jeden po
drugim, wszyscy synowie Enki zgłaszali gotowość pozostania. W końcu
wszyscy zwrócili oczy na Ninmah, która jeszcze nie zabrała głosu.
Oświadczyła z dumą, że postanowiła zostać. Tu jest praca mojego życia!
Ziemian, moich stworzeń nie opuszczę! Jej słowa wywołały wielką wrzawę
wśród zebranych Anunnaki i Igigi, o los Ziemian poczęli wypytywać. Było
to nie na rękę Enlilowi, więc powiedział krótko. Za uczynione
obrzydliwości niech wyginą Ziemianie!
((Mówiłem, że świnia. Dzięki Ziemianom żył jak pączek w maśle, brakowało
mu czegoś? Ale ta chęć zniszczena ludzi ma również swoje odbicie w
Biblii " Kiedy zaś Pan widział, że wielka jest niegodziwość ludzi na
ziemi i że usposobienie ich jest wciąż złe, żałował, że stworzył ludzi
na ziemi, i zasmucił się. Wreszcie Pan rzekł: Zgładzę ludzi, których
stworzyłem, z powierzchni ziemi: ludzi, bydło, zwierzęta pełzające i
ptaki powietrzne, bo żal mi, że ich stworzyłem.(Rodz 6,9).W wersji
biblijnej przyczyną potopu jest bliżej nie określone zepsucie moralne
ludzkości gdzie Bóg twierdził, że sprowadzi potop, "aby zniszczyć
wszelką istotę pod niebem, w której jest tchnienie życia". Rdz 6, 17.To
nam jedynie udowadnia,że biblijnemu Bogu nie udało się stworzenie bo w
swej wszechwiedzy nie przewidział co stwarza.
Jednak w wersji sumeryjskiej nie wszyscy chcą zniszczenia ludzkości.))
Stworzyliśmy cudowną istotę! Musimy ją ocalić! Krzyczał Enki do Enlila.
Ten odpowiedział również krzykiem.Od samego początku zmieniałeś moje
decyzje! Prymitywnym robotnikom dałeś zdolność rozrodu! Obdarzyłeś ich
rozumem!Przywłaszczyłeś sobie władzę Stwórcy Wszechrzeczy! Potem sam się
obrzydliwościami splamiłeś! We wszetecznym związku Adapę spłodziłeś, a
jego linę obdarzyłeś rozumem!!
Jego potomka zabrałeś do nieba i podzieliłeś się naszą wiedzą!Łamałeś
każdą zasadę i wszystkie rozkazy ignorowałeś! Z twojego powodu
cywilizowany Ziemianin zabił swego brata.
Z powodu Marduka, twojego syna, Igigi pożenili się z Ziemiankami!Nikt
już nie wie kto jest panem przybyłym z Nibiru i do kogo należy Ziemia!
(( Wnioskując z tych wykrzyczanych słów, nie widać zbytniej różnicy w
wyglądzie Anunnaki i ludzi, do tej pory nie padło ani jedno słowo o
olbrzymach,chociaż z całości tej historii wynika,że obcy mieli około 2,5
m wzrostu i ich potomstwo było znacznie wyższe od przeciętnego
człowieka i żyli znacznie dłużej co również jest odnotowane w Biblii. A
Enlilowi marzy się cała nasza planeta na własność i stąd mamy wylew
nienawici do Marduka,który chce tego samego dla siebie. Jak nie wiadomo o
co chodzi, to chodzi o pieniądze, a w tym przypadku o całą Ziemię.))
Dosyć! Dosyć! Wrzeszczał Enlil.Mówię to wszystkim. Te obrzydliwości nie
mogą trwać bez końca!
((Co prawda w innych płytkach tej relacji nie znajdziemy, ale musiała
ona być znana starożytnym skrybom układającym Pisma Święte. Słowa Enlila
zostały zinterpretowane jako wyuzdany grzeszny seks i rozciągnięte na
całą ludzkość, a jak się okazuje, on brzydził się właśnie
ludźmi))Pozdrawiam milutko, życzę jak zawsze zdrówka, wspaniałego
humorku i ciekawych przemyśleń
23 listopada o 08:33
Andrzej
Witam
serdecznie."Skoro nieznane przeznaczenie zrządziło już katastrofę,
niech się dzieje, co musi się wydarzyć. Ogłosił Enlil ze złością i
zażądał od wszystkich przywódców aby poprzysięgli nie zakłócać
naturalnego biegu wypadków.
Ze strony Enlila, przysięgę milczenia, pierwszy składał Ninurta, w jego
ślady poszła cała reszta ze strony Enlila. Ze strony Enki pierwszy
przysięgał Nergal i po nim teszta synów Enki. Zły Marduk powiedział do
Enlila. Poddaję się twoim rozkazom! Ale jaką wartość ma ta
przysięga?Jeśli Igigi (Mieszkańcy Marsa,którzy samowolnie związali się z
Ziemiankami)opuszczą swoje żony, czy strach nie padnie na Ziemian?
Ninmah zalała się łzami i słowa przysięgi wymamrotała niewyrażnym
szeptem. Enlil wlepił wzrok w Enki. Taka jest decyzja króla i rady!
Enki odparł. Decyzję ty sam podjąłeś, na Ziemi jest to rozkazem.
Dlaczego chcesz mnie związać przysięgą?Powodzi wód nie powstrzymam,
rzeszy śmiertelników nijak nie mogę ocalić. A zatem jaką przysięgą
chcesz mnie związać?
Niech wszyscy wiedzą, że to przez decyzję Enlila wypadki potoczą się
jakby za zrządzeniem losu. Niech odpowiedzialność na zawsze spocznie na
Enlilu! Po tych słowach Enki opuścił zgromadzenie Bogów, razem z nim
wyszedł Marduk. Szybkimi słowami Enlil starał się przywołać zgromadzenie
do porządku. Ci, którzy mieli odlecieć, i ci, którzy mieli pozostać,
powinni podzielić się na grupy! Wyznaczyć miejsca zbiórek, skompletować
sprzęt i przydzielić rydwany!Jako pierwi mieli odlecieć ci, ktorym
kończyła się zmiana na Ziemi. Co chwila obejmując się i ściskając sobie
ręce wchodzili na pokłady niebiańskich rydwanów. Jedna za drugą
niebiańskie łodzie z rykiem wzbijały się do góry.Gdy wystartowały
wszystkie rakiety, nadeszła pora na Marduka i jego Igigi z ziemskimi
żonami. Marduk zebrał wszystkich w miejscu lądowania i dał im wybór.
Razem z nim i Sarpanit, jego dwoma synami i córkami polecieć na Lahmu,
aby tam przeczekać katastrofę.Albo rozproszyć się po dalekich górskich
krainach i tam przeczekać katastrofę i znaleźć schronienie przed
potopem. Potem Enlil zajął się tymi co mieli pozostać na Ziemi, według
grup przydzielił im rydwany. Ninurtę posłał do górskiego kraju za
oceanem, aby nasłuchiwał i donosiił dudnieniu Ziemi. Nergalowi i
Ereszkigal przydzielił zadanie stałego obserwowania Białego Lądu.
Iszkurowi dał zadanie ochrony budowli Anunnaki, aby Zieminie nie
napierali zbyt gwałtownie.Miał zaryglować do nich dostęp, wznieść
bariery i je umocnić. Ośrodkiem wszystkich przygotowań uczyniono Sippar,
gdzie Enlil przeniósł z Nibiru-ki tablice przeznaczeń i założył tam
tymczasową więź niebo-Ziemia.Pozdrawiam milutko, życzę jak zawsze
zdrówka, wspaniałego humorku i ciekawych przemyśleń.
24 listopada o 06:52
Wysłano
popatrz co znalazłam Andrzeju - http://wwwold.astro.umk.pl/~kb/Inne/ForgedOrigins.htm
Wysłano
sfałszowane Ewangelie
24 listopada o 08:51
Andrzej
Kiedyś to udostępniałem
Andrzej
Witam
serdecznie.Następnie Enlil zwrócił się do swojego brata ze słowami.
Jeśli tylko uda nam się przeżyć katastrofę, niech wszystko co się stało
między nami, zostanie zapomniane
((No zobaczymy, coś mi mówi, że z tego zapomnienia wyjdzie wielkie nic,
bo Enlil ma naprawdę wredny charakter i coraz bardziej jestem
przekonany,że biblijni skrybowie z tej wrednoty Enlila i dobroci Enki
stworzyli jedną osobę i wyszedł im Jahwe.))
Tabliczki z zapisami schowajmy w głębi ziemi. Niech w przyszłych
dniach będzie odkryte, co jedna planeta zrobiła drugiej.Enki słowa brata
przyjął z uznaniem.ME i inne tabliczki pochowali z złotych skrzyniach i
zagrzebali je w głębi ziemi w Sippar.
((Ciekawe czy jeszcze tam są. Bardzo mnie ciekawi, co to jest to ME. A
może już zostały znalezione, tylko nikt nie zwrócił na to uwagi, i tkwią
w zakurzonych magazynach? A może ktoś się zorientował i zostały
bezpowrotnie zniszczone, bo o niszczeniu artefaktów też czytałem. Ludzie
są w stanie zrobić wszystko aby tylko nie przyznać, że przyjęta teoria o
ludzkości jest błędna,łącznie z wymyślonymi religiami.))
Zagrzebali je w głębi ziemi dla potomności. Kiedy już wszystko zostało
zabezpieczone, pozostało tylko oczekiwanie na sygnał do odlotu.Przywódcy
z obawą obserwowali jak Nibitu wchodzi w Układ Słoneczny i zbliża się
po wielkiej orbicie. Właśnie podczas tego niespokojnego oczekiwania Enki
zwrócił się do swojej siostry Ninmah. Zajmując się Ziemianami, Enlil
przestał zwracać uwagę na inne żywe stworzenia. Kiedy lawina wody
przewali się przez wszystkie kraje, inne żywe stworzenia, niektóre
przywiezione przez nas z Nibiru, większość jednak rozwinięta na Ziemi,
jednym nagłym uderzeniem, zostaną unicestwione.Zachowajmy, ty i ja, ich
nasienie życia, pobierzmy i zabezpieczmy ich esencję życiową! Ninmah,
która była dawcą życia, przychylnie przyjęła pomysł Enki. Ja to zrobię w
Szuruppak, a ty zrób to w Abzu z tamtejszymi żywymi stworzeniami( ((No
i proszę. Nigdy nie wierzyłem, że Noe zabrał na arkę ponad milion
gatunków zwierząt. Jest to po prostu niemożliwe, pomimo różnych
dziwacznych teorii forsowanych przez zwolenników wersji biblijnej))
Gdy inni siedzieli bezczynnie Enki i Ninmah zabrali się do roboty.
W Szuruppak pomagały Ninmah niektóre asystentki. A Abzu Enki otrzymał
pomoc od Ningiszzizdy, w starym Domu Życia zebrali męskie esencje i
żeńskie komórki jajowe. Z każdego rodzaju dwie po dwie w Abzu
zachowali. Podobnie uczyniono w Szuruppak, tam również zabezpieczono
dwie po dwie.
(( A komentatorzy wersji biblijnej do dzisiaj nie doszli do
porozumienia, czy Noe zabrał po jednej parze, czy po siedem. Po drodze
zaczęto ustalać podział zwierzaków na czyste i nieczyste, ale wydaje mi
się, że ten podział wprowadzono w religiach o wiele później i ma związek
ze sposobem trawienia pokarmów. Ale tym już nie będę się zajmował.))
Zachowano dwie po dwie, aby je zabezpieczyć w czasie, gdy będą krążyć
nad Ziemią, po czym odtworzyć po katastrofie rodzaje żywych stworzeń. W
owym czasie nadszedł komunikat od Ninurty. Dudnienie Ziemi stało się
złowróżebne. Nadeszło również ostrzeżenia od Nergala i Ereszkigal. Biały
Ląd się trzęsie! Wszyscy Anunnaki zebrali się w Sippar, zaczęło się
czekanie na dzień potopu i sygnał do startu(W innych starożytnych
wersjach Bogowie również przeczekali potop na orbicie
okołoziemskiej.Anunnaki czekają na dzień w którym ma nastąpić
katastrofa. Enki z Ninmah zabezpieczyli materiał genetyczny do
odtworzenia w przyszłości. Jednak praca nie wydaje się być skończona.
Enki ma dziwny sen.W swym śnie przed Enki staje tajemniczy wysłannik z
Nibiru, Gaizu, ten sam który ich ostrzegał przed powrotem. Teraz Enki
dowiaduje się, że ma ocalić ludzkość przez swojego syna Zisudrę. A Enki,
żeby nie złamać danej Enlilowi przysięgi ma się uciec do podstępu.W
widzeniu sennym Enki widzi zdumiewająco jasną i promienną postać. Kiedy
ta postać zbliżyła się, Enki rozpoznał właśnie, nie kogo innego, tylko
Gaizu, w prawym ręku trzymał rylec, a w lewej dłoni płytkę z lapis
lazuli. W końcu senna zjawa przemówiła. Twoje oskarżenia wobec Enlila
są bezpodstawne, mówił on bowiem jedynie prawdę.Decyzje, które zapadły,
które będą znane jako decyzje Enlila, nie z jego mocy zapadły, lecz z
mocy przeznaczenia. Teraz weź los w swoje ręce, bo Ziemianie odziedziczą
Ziemię.Pozdrawiam milutko, życzę jak zawsze zdrówka, wspaniałego
humorku i ciekawych przemyśleń.
25 listopada o 08:53
Andrzej
Witam
serdecznie. Wezwij swego syna Zisudrę i nie łamiąc przysięgi, wyjaw mu
prawdę o nadchodzącej katastrofie. Każ mu zbudować statek, który
wytrzyma lawinę wody i będzie mógł się zanurzać
((We wszystkich starożytnych relacjach z całego świata jest mowa o
lawinie wody nadchodzącej z południa, wprost przeciwnie do twierdzenia
biblistów, którzy upierają się przy opadach deszczu. Dlatego kiedś
opisywałem efekty tsunami. Pomyliłem się jednak co do przyczyny. Ale
trudno te starodawne zapisy umiejscowić w odpowiednim czasie.))
Rodzaj takiego statku przedstawię ci na tabliczce. Niech Zisudra ocali w
tym statku siebie i swoich bliskich. I nasienie wszystkiego co
pożyteczne z roślin i zwierząt. Taka jest wola Stwórcy Wszechrzeczy! I
Gaizu, w tym widzeniu sennym zabrał się za rysowanie na tabliczce
rysunku statku i pozostawił rytowaną tabliczkę przy łożu Enki.
((W innych wersjach czytałem, że to Enki rysował Zisudrze ten projekt
patykiem na piasku))
Potem obraz Gaizu znikł i senne widzenie prysło.Enki obudził się z
dreszczem grozy, przez chwilę pozostał w łożu zastanawiając się nad
widzeniem sennym, co ten sen mógł oznaczać i jaką wróżbę głosił?W końcu
Enki wstał z łoża i zobaczył płytkę pozostawioną przez Gaizu.To co
widział tylko we śnie, teraz w świecie materialnym istnieje!Drżącą ręką
pan Enki podniósł tabliczkę. Zobaczył na niej projekt statku o kształcie
osobliwym.. Przy krawędzi płytki były znaki podające wymiary tego
statku. Enki wystraszył się już nie na żarty.
Zdjęty grozą i jednocześnie poruszony nadzieją, wezwał swoich
posłańców. Znajdźcie tego, którego zwą Gaizu, takie wydał im
polecenie.Przed wieczorem wszyscy powrócili i zameldowali. Nie mogliśmy
znaleźć żadnego Gaizu. Gaizu dawno odleciał na Nibiru.Wielce zakłopotany
pan Enki usiłował zrozumieć tajemnicę i wróżbę.Odsłonić tajemnicy nie
mógł, jednak przesłanie było wyraźnie skierowane do niego!I nie
pozostawiało żadnych wątpliwości. Musi wymyślić sposób na ocalenie
ludzkości, nie łamiąc przy tym danej przysięgi. Myślał i
wymyślił.Następnej nocy do trzcinowej chaty, gdzie spal Zisudra, Enki
poszedł ukradkiem.Nie łamiąc przysięgi, pan Enki nie do Zisudry, lecz do
trzcinowej chaty mówił.Obudź się! Obudź się!, mówił pan Enki do
trzcinowej ściany.Kiedy te słowa zbudziły Zisudrę, zza trzcinowej ściany
pan Enki zaczął mówić.Trzcinowa chato! Trzcinowa chato!Zważaj na me
słowa, uważaj, co ci powiem! Przez wszystkie zamieszkane miejsca, przez
miasta przewali się katastrofalny sztorm! Będzie to zagłada wszystkich
pokoleń ludzkości.Takie jest ostateczne postanowienie, słowo
zgromadzenia zwołanego przez Enlila. Taka jest decyzja wyrażona przez
Anu, Enlila i Ninmah.Teraz uważaj na moje słowa, słuchaj, co mówię do
ciebie!Porzuć dom, zbuduj statek, wzgardź dobytkiem, ratuj życie!
Projekt statku, jaki zbudujesz i jego wymiary, znajdziesz na płytce.
Tabliczkę zostawię przy ścianie trzcinowej chaty. Musisz zadbać o
pokrycie całego statku dachem,, żeby Słońce nie zaglądało do
środka.Takielunek musi być bardzo mocny, uszczelnienie smołowe bardzo
tęgie, żeby się ustrzec przed wodą. Niech statek będzie taki, żeby mógł
się kręcić i przewracać, żeby przetrwał lawinę wody! Zbuduj statek w
dni siedem, zbierz w nim całą rodzinę i krewnych
((W Biblii na krewnych Noe już nie dostał pozwolenia))
Zgromadź w nim żywność i wodę, weź zwierzęta domowe. Potem, ustalonego
dnia,sygnał będzie ci dany.Wyznaczony przeze mnie przewodnik statku,
który zna wody, owego dnia przyjdzie do ciebie. Owego dnia wejdziesz do
statku, jeg luk szczelnie zamkniesz. Niszczycielski potop nadejdzie z
południa, zniszczy lądy i wszelkie życie.. Zerwie cumy twego statku,
zakręci nim i przewróci. Nie lękaj się, przewodnik statku doprowadzi cię
do bezpiecznej przystani. Dzięki tobie przetrwa nasienie cywilizowanej
ludzkości.Pozdrawiam milutko, życzę jak zawsze zdrówka, wspaniałego
humorku i ciekawych przemyśleń.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz