,,12/12... Historia, która zawsze stoi jako znak w kosmicznej pamięci.

Wiele osób wydaje to normalnie... A inni widzą, że to dzień inny niż każdy dzień, dzień, kiedy coś się "rusza" i zmienia się w tle... Z ludzkich oczu.

Z bardzo dawno temu... Z każdym końcem dużego cyklu czasowego starożytne cywilizacje odnotowały pewne dni jako punkty otwarcia...

Ani metalowe, ani tajne bramy nie otwierały się Ale kosmiczne, energetyczne, cyfrowe portale...

Portale, w których zmieniają się częstotliwości, a w których wzrasta prawdopodobieństwo połączenia pomiędzy "światem, który widzimy"...

I świat, którego nie powinniśmy widzieć.

Numer 12 sam w sobie jest symbolem...

Powtarzane niemal w każdej cywilizacji:

12 plemion... 12 wież... Dwanaście drzwi... 12 godzin... I nawet we współczesnej nauce cyfrowej... 12/12 to kod, który mówi, że kurs się skończył... A po tym musi być transmisja.

A ten rok nie jest zwykłym rokiem...

Koniec 2025 roku to nie tylko liczba w kalendarzu.

Od wielu lat mówi się, że ten okres jest ostatnim etapem w "wielkiej erze cyfrowej"...

To co zaczęło się po 2012 roku - roku słynnej bramy - i ci, którzy wtedy mówili, że to początek przemijania ludzkości na nowej częstotliwości, nawet jeśli nikt tego nie odczuwał.

A ten obcy... Wielu badaczy, którzy mówią o energii, cieniach i kosmicznych sferach mówiło, że 12 grudnia będzie miała niecodzienną aktywność...

Wzrost emisji elektromagnetycznych..

Drobne zakłócenia w ruchu elektronów...

Dziwna synchronizacja w snach...

I przypadki „nagłej realizacji” u niektórych osób, których nie znasz.

Istnieją teorie, które mówią, że 12/12 to jeden z dni, kiedy bramy tranzytowe prawdopodobnie zostaną otwarte...

Bramy nie są w sensie bajkowym...

Ale "korytarz percepcji"... Chwile pomiędzy momentem a momentem, kiedy czas pozostaje niestabilny... To jak mała słabość w strukturze rzeczywistości.

Gdybyśmy mogli trochę cofnąć historię...

Przekonasz się, że wielkie wydarzenia wydarzą się dzisiaj około dwóch dni, albo kilka dni później... Rewolucje... Zapadek ekonomiczny... Odkrycia naukowe...

To tak, jakby świat zmieniał skórę, gdy tylko minie ta historia.

Skoro jesteśmy teraz w ostatnim roku okresu 2015-2025, który podobno jest "dziwnym alienacją"...

Są ludzie, którzy widzą, że 12/12 może być początkiem nowej fali...

A może być... I nie ma potrzeby.

Zwykły.

Dzień poza domem.

Ale dlaczego mam dzisiaj takie dziwne uczucie?

Dlaczego tysiące ludzi, których nie znacie, czują to samo?

Dlaczego badacze energetyki, fizyki i duchowości stoją w tym samym dniu?

Czy to przypadek?

I rzeczywiście jest brama, która się otwiera...

Ale ten, kto ją mija, a nie ten, kto po niej chodzi...

Kto to czuje.

Pytanie do ciebie:

Shaif 12/12 to tylko randka... I nie ma dnia, który ma ukryte znaczenie?

Czy to naprawdę możliwe, że pod koniec 2025 będzie brama... A to wszystko jest tylko iluzją, że mózgi się poruszały przez lata?

  · 

Ukryj tłumaczenie

  · 

Oceń to tłumaczenie

Wszystkie reakcje:

115السر الأعظم i 114 innych użytkowników