,,Fizyka kwantowa, świadomość i iluzja śmierci

Fizyka kwantowa radykalnie zmienia nasze rozumienie rzeczywistości — nie tylko tego, jak działa wszechświat, ale także co naprawdę mogą oznaczać życie, śmierć i świadomość. Głęboko w subatomowym świecie naukowcy odkryli, że cząstki zachowują się w sposób sprzeczny z logiką: mogą istnieć w wielu miejscach jednocześnie, zmieniać zachowanie w zależności od obserwacji, a nawet wydają się być wpływane przez zdarzenia z przyszłości. Te odkrycia wskazują na wszechświat znacznie bardziej tajemniczy i płynny, niż mogą wykryć nasze pięć zmysłów. W tym zniekształcającym rzeczywistość modelu świadomość może nie tylko obserwować wszechświat — może faktycznie pomagać go kształtować. Teorie takie jak biocentryzm sugerują, że świadomość nie jest produktem ubocznym świata fizycznego, lecz raczej jego kodem źródłowym. W tym ujęciu świadomość jest fundamentalna, a świat materialny powstaje, ponieważ go obserwujemy. Jeśli to prawda, to śmierć może nie być końcem — lecz zmianą percepcji. Jak dostrojenie radia do innej częstotliwości, dusza może po prostu przejść do nowej warstwy pola kwantowego. Nawet liniowy przepływ czasu zaczyna się załamywać pod kwantową lupą. Eksperymenty wykazały, że cząstki mogą „decydować” o swoim stanie po byciu zaobserwowanymi — jakby przyszłość mogła się cofnąć i wpłynąć na przeszłość. To otwiera drzwi do idei, że samo życie jest nieliniowe, a śmierć może nie być ostatecznym rozdziałem, lecz wymiarem przejściowym — transformacją jaźni w wyższy lub alternatywny stan istnienia. W tym nowym rozumieniu to, co nazywamy „rzeczywistością”, jest wspólną projekcją między polem kwantowym a świadomą percepcją. Twoje myśli, emocje i postrzeganie nie tylko reagują na świat — one go informują, kształtują i być może wykraczają poza granice czasu i przestrzeni. Czym więc jest śmierć w kwantowym wszechświecie? Być może nie jest to pełny koniec, lecz przejście — nie zakończenie, lecz rekonfiguracja. Powrót do źródła. Przestrojenie na nową linię czasu, częstotliwość lub wyraz Jaźni. W tym modelu pokazuje to, że nic nigdy naprawdę nie umiera. Energia się przekształca, świadomość trwa, a podróż trwa dalej.