środa, 25 stycznia 2023

 

Andrzej

Witam serdecznie.((Najczęściej źle budujemy swoją karmę bo potrafimy nawet dla zabawy rozkochać w sobie drugą osobę,tylko po to żeby po wykorzystaniu porzucić i swoim zachowaniem wywołać takie zaburzenia energetyczne,że w kolejnych wcieleniach nawet zmiana partnera nie pomoże bo prawo karmy zawsze podsunie takiego samego partnera jak poprzednik i jest to znane zjawisko kiedy np. kobiety twierdzą,że nie mają szczęścia do facetów,lub odwrotnie, to facet twierdzi,że obojętnie jaką pozna to wszystkie są tak samo wredne.To jednak są skutki przyczyn jakie sami wywołaliśmy. Nie pomoże nam w takich przypadkach modlitwa o szczęśliwy związek bo najpierw musimy nauczyć się uczciwego życia i wybaczania żeby zrównoważyć naruszoną energię.Ilu jednak o tym wie?Religia mówi o wybaczaniu,ale nie tłumaczy dlaczego mamy wybaczać. Dopiero z wykładów Danuty Lenarczyk dowiedziałem się,że brak wybaczenia może skutkować nieudanymi związkami i innymi życiowymi kłopotami w kolejnych wcieleniach.O tym samym mówi autor.)) Mamy w życiu wyciągać właściwe wnioski z lekcji, które nam zadaje życie.Powinniśmy porzucić dotychczasowy tryb życia w grzechu,bo to co stale popełniamy ściąga nas do tego świata i robiąc tak dalej będziemy poprostu skazani na ten świat.Do nas samych należy przerwanie tego błędnego i obłędnego koła narodzin i śmierci. ((Sławicki w swoich wykładach tłumaczył,że jeśli nie poskromimy naszego EGO, które nie chce porzucić materialnego życia, to nie zrozumiemy,że właśnie to życie trzyma duszę w stanie potępienia.)) Lecz jeśli będziemy trwali w naszej ciemnocie, licząc na to,że jeśli nie zostaliśmy złapani na gorącym uczynku przez wymiar ziemskiej sprawiedliwości,to ujdziemy sprawiedliwości boskiej,ale jeśli na to liczymy, to nie mamy żadnych szans na zbawienie. "Zasię im rzekł Jezus,mówiąc:Jam jest światłość świata;kto mnie naśladuje,nie będzie chodził w ciemności;ale będzie miał światłość żywota." Grzechy popełniamy tylko wtedy gdy błądzimy w ciemności. Ale czymże jest ta ciemność?Ciemność nie jest brakiem Światła bo ono zawsze jest,ale przesłania nam je gruby i gęsty welon grzechów,oraz nasze zainteresowanie tym światem. ((Jezus również mówił,że kto się interesuje tym światem, ten nie nadaje się do Królestwa.«Ktokolwiek przykłada rękę do pługa, a wstecz się ogląda, nie nadaje się do królestwa Bożego»” (Łk 9,57-62, Mt 8,19-22).Czyli mówiąc prościej, w materialnym świecie nie widzimy Światła Ojca bo zasłania je nam materialny świat i wszystko co w nim robimy, i co nas z tym światem łączy.Dlatego w cichej modlitwie Jezus nakazuje nam szukać "lampy". (MatVI. 22,23) "22 Światłem ciała jest oko. Jeśli więc twoje oko jest zdrowe, całe twoje ciało będzie w świetle. 23 Lecz jeśli twoje oko jest chore, całe twoje ciało będzie w ciemności. Jeśli więc światło, które jest w tobie, jest ciemnością, jakże wielka to ciemność!" Od dawna próbuję to wszystkim uświadomić, ale chyba nie bardzo mi się udaje bo po takich zdaniach zawsze od jednej osoby dostaję uwagę,że błądzę bo ten piękny świat na pewno nie jest ciemnością,ale musi być darem dla nas od Boga.)) Tak długo jak umysł ma tendencję do kierowania się w stronę zmysłów, a za ich pośrednictwem do interesowania się tym światem, tak długo żyjemy w ignorancji, w ciemnocie, popełniając wciąż te same grzechy. Nasza świadomość jest zawężona, a nasza zdolność odróżniania dobra od zła prawie nie istnieje, sprowadzając nas prawie do poziomu zwierząt.Lecz postępując zgodnie ze wskazówkami prawdziwego Mistrza i praktykując ścieżkę mistyczną, doznajemy oświecenia duchowego, co na tym poziomie pomaga nam w odłączeniu umysłu od zmysłów.Pozdrawiam serdecznie.Zdrówka i życzę ciekawych przemyśleń

6 grudnia o 08:43

Andrzej

Witam serdecznie.((Jezus przestrzegaŁ przed publicznymi modlitwami i mamy to uwidocznione w ewangelii. "Strzeżcie się, żebyście uczynków pobożnych nie wykonywali przed ludźmi po to, aby was widzieli; inaczej nie będziecie mieli nagrody u Ojca waszego, który jest w niebie.(Mt 6,1-15) Nie zalecał powtarzania modlitw przy pomocy różańca, co tak zachwalają księża. „A modląc się, nie bądźcie wielomówni jak poganie; albowiem oni mniemają, że dla swej wielomówności będą wysłuchani” (Mat. 6:7). Dlaczego? Moim zdaniem taki sposób modlenia się angażuje materialne zmysły i kieruje umysł w stronę materialnego świata,który jest strefą wpływów Szatana,więc modląc się o sprawy związane z materialnym światem,znajdujemy się na bardzo niskim poziomie wibracji i modlimy się do materialnego świata,a nie do Boga. Rozumiemy teraz dlaczego pierwsi chrześcijanie nazywani gnostykami medytowali w podziemnych jaskiniach odizolowani od zewnętrznego świata?Koncentrowali świadomość i szukali 'światła lampy",czyli postępowali zgodnie naukami Jezusa. Wiele razy o tym wspominałem,że takiego stanu umysłu nie osiągniemy w gwarnym kościele bo naszą uwagę rozprasza zbyt wiele bodźców zewnętrznych i dlatego Jezus zalecał modlić się w odosobnieniu bez używania słów. "Gdy się modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy. Oni lubią w synagogach i na rogach ulic wystawać i modlić się, żeby się ludziom pokazać. Zaprawdę, powiadam wam: otrzymali już swoją nagrodę. Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie. Modląc się, nie bądźcie gadatliwi jak poganie. Oni myślą, że przez wzgląd na swe wielomówstwo będą wysłuchani. Nie bądźcie podobni do nich! Albowiem wie Ojciec wasz, czego wam potrzeba, zanim jeszcze Go poprosicie (Mt 6, 5-8)". Księża jednak tego nie popierają i zależy im na jak największej ilości ludzi w kościele, bo w czasie mszy w kościele zbierają pieniądze na swoje utrzymanie i utrzymanie rozbudowanej organizacji Kościoła.))Pozdrawiam serdecznie.Zdrówka i życzę ciekawych przemyśleń

Wysłano

Muszą się też jakoś utrzymać ,prawda , a cięzko pracuja od rana do nocy , Andrzeju ,a bez kościoła to za chwile będziemy mieli w POLSCE DRUGA UKRAINĘ , PODZIELĄ POLAKÓW I TEZ ROZPALCELUJĄ < CHYBA TEGO NIE CHCESZ ... 🙂

Andrzej

Aniu na Ukrainie też mamy Kościół chrześcijański. Czy to zabezpieczyło ten kraj? Nie bo napastnicy nie wiedzą jakie skutki poniosą w kolejnych życiach w co najprawdopodobniej nawet nie wierzą. Jezus przestrzega przed publicznymi modlitwami bo są grzechem który nas przywiązuje do materialnego świata

Wysłano

Wiesz samo to że tu istniejemy , marzymy , pragniemy , tęsknimy , przywiązuje nas do materialnego świata , nawet ciało które nam dano przywiązuje nas do materialnego świata 🙂 ,ono ma swoje potrzeby , tak samo jak dusza ma swoje , po co jej było się uczyć i przychodzic na swiat w materialnym ciele , nie mogła w duchowym , kazdy z nas modli się w duszy swoimi słowami tak jak potrafi ,myślą mową i uczynkiem , tak uczynkiem , nasze ciało wykonuje mnóstwo uczynków dla bliźniego , nie dusza a własnymi rekoma , w duszy kocha bliźniego ,ale pomaga ciałem ,jedno bez drugiego nie istnieje , a kościół jest wsparciem dla drugiego człowieka i dobrze ,ze istnieje takie oparcie ... bo mnóstwo ludzi samemu nie potrafi się odnaleźć ,w tej samoistnej modlitwie a razem stanowią jedność ,bliźniego dla bliźniego .🙂

6 grudnia o 09:42
https://annairyszard.blogspot.com/2022/12/0942-przekazano-obraz-6-grudnia-o-1141.html 

6 grudnia o 11:41

Andrzej

Oczywiście,że to ciało przywiązuje nas do tego świata,ale jest producentem długów karmicznych. Mamy o nie dbać ale nie ulegać nadmiernym pokusom. To z jego pomocą mamy się tak żyć żeby nikt nie cierpiał z naszego powodu. Według badaczy światów energetycznych tylko na poziomach materialnych zostały stworzone różne formy cierpienia, a my z pomocą wolnej woli mamy wybierać jak żyć żeby nikt nie cierpiał z naszego powodu i pozbyć się wszystkich negatywnych emocji bo pobrudzeni materialnymi emocjami nie przejdziemy do wyższych światów Bóg więc zaplanował kształcenie duszy od najniższego poziomu gdzie musimy się takiego życia nauczyć żeby żyć tylko miłością i dopiero wtedy dusza może być przesunięta na poziomy wyższych światów duchowych. Według słów Jezusa nie ma zbiorowej drogi do nieśmiertelności bo Bóg wysyła posłańca tylko po tych których sam wyznaczy i nie wyznaczy nikogo kto widzi rozwiązanie problemów w przemocy. Bronisz tego Kościoła,ale według historii świata to chrześcijanie zabili więcej ludzi jak wszystkie wojny między różymi krajami. Nawet teraz chrześcijanin Cyryl obiecuje zbawienie każdemu kto pojedzie na wojnę zabijać innych chrześcijan. Naprawdę nie widzisz, że to nie jest droga jaką ludzie powinni iść? Jezus mówił,że nikt obarczony długami nie opuści tego świata i myślę,że dusze agresorów będą wcielały się w ukraińskie dzieci żeby na własnej skórze doświadczyć skutków swoich działań.Bo droga nie jest taka prosta jak uczy Kościół,który wyparł się Boga a czci posłańca.

6 grudnia o 20:17

Wysłano

NIE KOŚCIÓŁ NIE WYPARŁ SIĘ BOGA < <W KOŚCIELE JEST TRÓJCA Św. GDYBYŚ NIE WIEDZIAŁ ,ALBO NIE PAMIĘTAŁ , W UKRAINIE WALCZY DWÓCH POPÓW MIEDZY SOBĄ CO JEST JUŻ W OGÓLE ABSURDALNE .. A ZBAWIENIE ZA ZABIJANIE JAK MAWIA CYRYL TO JAKIŚ OBŁĘD , ale mentalnośc LUDZI UKRAINY JEST ZUPEŁNIE INNA NIŻ NASZA , tam Wszystko załatwiają siłą ,zwłaszcza młodzi , kto silny ten pan a kto słaby ten ofiara ... zupełnie inny mają tok myślenia trochę ich poznałam od wewnątrz , im by się przydał nasz kościół katolicki może nauczyli by się bezinteresownie kochać bliźniego , albo przynajmniej pojęli by przypowieść JEZUSA co zasiejesz to zbierzesz , zasiejesz dobro ,zbierzesz dobro zasiejesz zło , zbierzesz zło . A są naprawdę różni i większość niestety ,ale bardzo roszczeniowa ... 🙂

7 grudnia o 08:51

Andrzej

Witam serdecznie.((Autor mówi,że materialny świat oddziela nas od Boga i o tym samym mówi Jezus,że powinniśmy szukać kontaktu,ale nie za pośrednictwem materialnych zmysłów.Nie powinniśmy modlić się na ulicach i nie powinniśmy tego robić w świątyniach. Nie klepać zbiorowo formułek z książeczek bo to nas przywiązuje do materialnego świata,a celem modlitwy w samotności jest takie skoncentrowanie świadomości żebyśmy dotarli do naszej duszy. To ona jest tym światłem "lampy",której mamy szukać. Jeśli tego nie umiemy to pozostajemy w ciemności materialnego świata.Dlatego w cichej modlitwie Jezus nakazuje nam szukać "lampy" wewnątrz siebie,a nie na zewnątrz w materialnym świecie. (MatVI. 22,23) "22 Światłem ciała jest oko. Jeśli więc twoje oko jest zdrowe, całe twoje ciało będzie w świetle. 23 Lecz jeśli twoje oko jest chore, całe twoje ciało będzie w ciemności. Jeśli więc światło, które jest w tobie, jest ciemnością, jakże wielka to ciemność!" Niestety pozostaniemy w ciemności jeśli nie odetniemy się od zmysłów.Właśnie o tym mówi autor w omawianym materiale.Mamy 4.50 min.)) EWANGELIA JANA 7 - WYŚCIE Z OJCA DIABŁA https://youtu.be/W37fC66FKLk Czy człowiek posiadający diamenty ugania się za muszelkami? Żyjąc już w świetle człowiek nigdy już nie zechce wrócić do ciemności i Jezus mówi,że kto mnie naśladuje nie będzie już chodził w ciemności, ale będzie miał światłość żywota. Popełniamy grzechy bo żyjemy w ciemności,lecz Mistrz wprowadzając nas na ścieżkę duchową pomaga nam rozproszyć jej welon. Wówczas dostępujemy tego prawdziwego światła, a kiedy już doznamy go wewnątrz, czyści nas ono i daje żywot wieczny, czyli zbawienie. "Wy według ciała sądzicie;ale ja nikogo nie sądzę.A choćbym i ja sądził,sąd mój jest prawdziwy;bom nie jest sam,ale ja, i który mię posłał,Ojciec." Osądzamy człowieka wtedy kiedy chcemy go skazać i ukarać za popełnione wykroczenia.Ale Jezus mówi,że nie przyszedł nikogo osądzać i karać za to co ludzie robią, lecz przyszedł pomóc im wynieść się ponad ich wady i słabości, i pomóc wrócić do Ojca. Gdyby jednak Mistrzowi przyszło sądzić ludzi to jego osąd byłby prawdziwy, bo będąc jednym z Ojcem zna przeszłość, teraźniejszość i przyszłość każdego,lecz Mistrz nie przychodzi sądzić,ale po to by zbawiać. "Tedy mu rzekli:Gdzież jest ten twój Ojciec?Odpowiedział im Jezus:Ani mnie znacie,ani Ojca mego;byście mnie znali,i Ojca byście mego znali." Jezus mówi,że ludzie nie znają Boga i czczą jedynie wytwór swojej wyobraźni,swoją własną koncepcję mentalną.Nie wierzą w Boga,ale w fantom-złudzenie niemożliwe do zweryfikowania, dopóki nie pozna się syna.Tylko wtedy gdy pozna się i uzna Syna Bożego można poznać Ojca ((Jezus nie żyje już od 2000 lat i tych co go poznali już nie ma na tym świecie, a ponieważ w religii był jedynym Chrystusem,więc nikt nie poznał więcej Ojca i według nauk Kościoła nikt już nie pozna Ojca,bo innych Chrystusów nie było i nie będzie.Kogo, więc czci Kościół?Osobowego Boga w trzech postaciach, którego wymyślili księża. Pamiętamy opisy ze Starego Testamentu w których Pan zabijał każdego, kto nie chciał w niego wierzyć?Ze słów Jezusa wynika,że wszyscy, nawet ci najbardziej religijni, wierzą w złudzenie, a jednak Ojciec z tego powodu nikogo nie zabija.))Pozdrawiam serdecznie.Zdrówka i życzę ciekawych przemyśleń

7 grudnia o 10:47

Andrzej

Pamiętam Aniu,że w Kościele Katolickim istnieje trójca wymyślona w 325 r. Stworzono dogmat o trójcy świętej, który twierdzi, iż Jezus jest współistotny (????????) Ojcu. Ogłoszony na Soborze Nicejskim pod przewodnictwem cesarza Konstantyna. Stworzono więc religijną hybrydę na potrzeby religii. Problem w tym,że Jezus w żanej wypowiedzi nie potwierdza tego pomysłu i modli się zawsze do JEDNEGO OJCA.To i tak dobrze,że w religii siedmiu krasnoludków nie ogłoszono jednym bogiem bo nie wiadomo do którego się modlić. Ale ja Trójcę rozumiem całkowicie inaczej. To trzy sposoby działania Boga a nie trzy Osoby w jednej Osobie.W mistycznym rozumieniu Trójca wygląda całkowicie inaczej i jest całkowicie inaczej rozumiana. 1)Nieruchomy Bóg Absolut=Słowo, 2)Dawca życia ożywiający wszystkie ciała czyli Duch Święty. I właśnie z drugim przypadkiem mamy do czynienia na wszystkich poziomach Wszechświata. Jezus mówił,że Królestwo jest wszędzie i mówi,że wszystko jest obdarzone życiem i duszą. I uważam,że dotyczy to wszystkich poziomów bo sam Stwórca jest życiem. I wreszcie trzeci przejaw Trójcy 3) Jego ruchomy przejaw działalności na Ziemi, czyli Chrystus=Słowo Wcielone w ciało przychodzi odprowadzić te dusze które wyznaczył Bóg-Absolut-Słowo, i tylko te. A nie całą ludzkość po wsze czasy jak ustalił Kościół. A już na pewno nie tylko chrześcijan czy naród wybrany, Bo to już jawnie przeczy sprawiedliwości Boga. W naszym przypadku Jezus= Słowo wcielone w człowieka i Duch Święty= czyli dusza/ siła/energia ożywiająca ciało. W takiej wersji to jest dla mnie zrozumiałe. Dochodzi do normalnego zapłodnienia i w ciało dziecka wciela się Bóg-Słowo, I w ten sposób Słowo staje się ciałem które ożywia Duch Święty. A co do Ukrainy to przez wieki na tych ziemiach toczono wojny. więc nic w tym dxiwnego,że wyrósł wojowniczy naród,który pragnie wolności i chce sam o sobie decydować. Moja cała rodzina i dużo znajomych pochodzi z tamtych stron i mają tam jeszcze krewnych.Piszesz,że tam walczy ze sobą dwóch popów? to oni strzelają do siebie rakietami i zabijają nawet dzieci? Nie Aniu. Ukrainy nie zaatakował Cyryl, tylko Putin ze swoją armią.Cyryl tylko to poparł i z daleka obiecuje zbawienie wszystkim mordercom. Aniu, prawosławni to też chrześcijanie i jest na Ukrainie obecny Kościół Katolicki, ale oni nie wierzą,że dostaną skutki przyczyn jakie sami tworzą.

Wysłano

Właśnie nie wierzą ,i to widać , tam tylko działą prawo siły i to już odczułam stojąc Milce w kolejce nie lubią jej bo pochodzi z Dombasu i mówi bardziej po rosyjsku niż ukraińsku a jej mama z Pułtawy , która wcale nie chodzi i nie może stac w kolejce,jest bardzo schorowana , kochana Babuszka , dziadek MIŁKI  zresztą był POLAKIEM , to tez im przeszkadza , wiesz jacy sa cwani i wyrachowani w tych kolejkach po humanitarkę , stoją po 4 osoby i kazda wpuszcza 10 . i nikt z zewnątrz się nie dostanie ,przed stałych klijentów ,którzy potem organizują przez /Jure z Wisły wysyłkę na ukraine na sprzedaż ,oczywiście za pieniadze ,,, widzisz jaki zaradny naród ,przychodzą z Czech gdzie dostają 6000 tys koron ,przychodzą Ci co mają 500+ i Ci co pracują a starsze osoby po 60tce schorowane stoją na końcu i często dostają tylko kilogram mąki ,widzisz jacy są nieuczciwi i nie dbający o staraszych słabych schorowanych ludzi ... 🙂 WIDZISZ ONI CHYBA MAJĄ TA ZŁA KARMĘ O KTÓREJ PISZESZ , PRZECIEŻ MÓWISZ ŻE KAŻDY MA TO ?NA CO ZASŁUŻYŁ , DO CZEGO TO PODOBNE ABY W TRZECIM TYSIĄCLECIU <PRZY TEJ TECHNOLOGI JAKA? MAMY TRWAŁY WOJNY I ISTNIAŁA BIEDA , serdecznie pozdrawiam .. ❤

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz