18 cze 2024, 08:27
Andrzej
Witam serdecznie. Zbyt dużo jest tych przypadków powrotu dusz w nowych ciałach i nie mam już tyle siły,żeby wszystkie osobno opisywać.
Z prezenowanych do tej pory przypadków wiadomo,że u dorosłych ta pamięć zanika i najczęściej pamęć minionych wcieleń można odzyskać podczas seansów regresji w stanie hipnozy.Ale też jest możliwe,że tego typu wspomnienia pojawią się niespodziewanie,kiedy odwiedzamy miejsca w kórych w obecnym życiu nigdy nie odwiedzaliśmy.Jednak niektóre dzieci to pamiętają i co ciekawe żadne nie wspomina o etapie przejściowym, jakim ma być religijny czyściec.Nie wspominają też piekła.Za to wszystkie wspominają pobyt w cudownych krainach jakie nazywamy niebem i wszystkie mówią,że nie można tam przebywać wiecznie bo trzeba wracać,żeby się uczyć. Jedne twierdzą,że same postanowiły się urodzić ponownie w nowym ciele,a inne,że zostały do tego namówione przez bliskie dla nich osoby. Rodzą się nie tylko w rodzinach wierzących w reinkarnację,ale często w rodzinach,które tego procesu nie uznają i większość rodzin trzyma to w tajemnicy z obawy przed reakcją otoczenia i taki przykład mieliśmy w ostatniej relacji. Są jednak rodzice o otwartych umysłach,którzy notują dzień po dniu wypowiedzi swoich pociech. Dzieci,które już nauczą się mówić, mówią naprawdę ciekawe rzeczy.Ale to też nie jest norma,niektóre wyglądają na zestresowane i są płaczliwe, i nieumiejętnie pytane zacinają się i nie chcą o niczym opowiadać,zwłaszcza jak się zorientują,że rodzice im nie wierzą.Natomiast inne powodowane jakimś impulsem rzucają od niechcenia."A ja kiedyś miałem inną mamę" lub"A pamiętasz jak kiedyś to ja zmieniałem tobie pieluchy?"Mówią też np.że to one wybierały swoich rodziców i przebywając w niebie nie musiały chodzić,bo miały skrzydła i potrafiły latać, a na pytanie jednej z mam jakie imię miał jej synek w niebie, dziecko odpowiedziało,że takie samo jak tu i to ono je wybrało. Mama zaprotestowała,że to ona mu wybrała imię, na co synek jej odpowiedział,że to on ją wybrał na mamę i telepatycznie wpłynął na nią w czasie jej snu, sugerując takie a nie inne imię.
To mi przypomina religijną wersję w której anioł nawiedzał w czasie snu Marię i zapowiadał narodziny Jezusa.
Rozpiętość w czasie jest ogromnaJedno dziecko wspomina,że żyło gdzieś w lesie w czasie kiedy jeszcze nie było miast,a inne twierdzi,że żyło kiedyś na Marsie.Jednak generalnie można ich poprzednie wcielenia umiejscowić od czasów średniowiecza,aż po kilkadziesiąt ostatnich lat,lub kilka lat i co może nas zszokować najbardziej to zdarza się,że dziecko twierdzi,że w poprzednim wcieleniu jego dusza ożywiała ciało zwierzęcia,a konkretnie kotka,który się chował pod samochodami.Mam tę relację,ale jest tak rozwlekła,że tylko o tym wspominam i proponuję inny ciekawy materiał na podobny temat.Pozdrawiam serdecznie. Zdrówka życzę, ciekawych przemyśleń
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz