wtorek, 5 kwietnia 2022

 

Andrzej

Andrzej Dąbrowski
Witam serdecznie.Wiem,że dla wielu rozprawy o karmie mogą być nudne,a nawet w nie nie wierzą,ale wiedza na ten temat pozwoli nam chociaż w dużej części zredukować w sobie niepożądane zachowania. Możemy chociaż na próbę spróbować być zgodni z naukami Jezusa i pozbywać się agresji,mściwości, zazdrości, kłótliwości,itp, a na pewno nam to nie zrobi krzywdy. Wiedza o reinkarnacji nie ma nic wspólnego z religią,która nie potrafi logicznie wytłumaczyć dlaczego Bóg daje życie jednym w szczęściu,a innym płacz,zgrzytanie zębami i cierpienie. Ale reinkarnacja chociaż rozsądnie i logicznie tłumaczy co, skąd i dlaczego się bierze w naszych życiach. Zobaczymy co o Prawie Karmy będziemy się mogli dowiedzieć z kolejnego wykładu Piotra Listkiewicza MISTYCYZM 6 - FABRYKA KARMY https://youtu.be/ip2PpMofgSs "Mistycyzm mówi,że choć wszystkie istoty żyjące popełniają karmę, jednak to człowiek przy pomocy swojego ludzkiego umysłu jest głównym jej producentem. Jakie czynniki w człowieku są karmotwórcze?" Autor mówi,że wpływ na naszą karmę mają przede wszystkim nasze pragnienia i związane z nimi myśli, uczucia i emocje. ((Niewiele się więc pomyliłem kiedy w przypadku autorki listu z Kanady stwierdziłem,że zabawa uczuciami spowodowała powstanie długu, który został przeniesiony w kolejne wcielenie.)) Jednak jeśli pragnienia zdarzają się sporadycznie, nie są zbyt niskiego rodzaju, nie zajmują zbytnio umysłu i nie są destrukcyjne to popełniona karma też nie będzie zbyt ciężka. Jednak eskalacja niskich pragnień, czyli ich narastanie,powtarzanie tych samych pragnień i trudności związane z ich spełnieniem powodują,że często przeradzają się w obsesje. Oczywiście wtedy popełniamy ciężką karmę, bo dla niektórych osób trudności związane ze spełnieniam pragnienia przeradzają się w obsesję i są wyzwaniem do walki. "Jak tworzą się obsesje?" Piotr mówi,że wszystkie formy żyjące posiadają swoje potrzeby, np. takie jak środki do życia, potrzebę rozmnażania,itd. Człowiek potrzebuje jeszcze ubrania, dachu nad głową,edukacji,pracy, środków higieny, lecz tylko u człowieka zwykłe potrzeby przeradzają się w pragnienia, a następnie w obsesje.Kilkadziesiąt lat temu nie mieliśmy wielu rzeczy, które teraz mamy w nadmiarze, a mimo to żyliśmy i byliśmy zadowoleni z tego co mamy. Dzisiaj wszystkiego jest więcej, więc i my chcemy więcej. Nastąpiła eskalacja i bez wielu rzeczy, o których kiedyś nie mieliśmy pojęcia, dziś nie możemy się obejść.A ponieważ nie na wszystko nas stać zaczynamy marzyć i pragnąć, a następnie walczyć w różny sposób aby uzyskać upragnione rzeczy i robimy to nie zawsze w uczciwy sposób. ((Czy ktoś jeszcze pamięta jak Sławicki opowiadał w jaki sposób działają nasze myśli? Uporczywe myślenie na jeden temat powoduje powstanie czegoś w rodzaju "chmury energetycznej" i jeśli nie zapanujemy nad sobą, i nie przestaniemy na ten temat myśleć ta chmura uzyskuje minimalną inteligencją stając się archontem, który może zawładnąć naszymi myślami. A nawet wyprzeć z naszych ciał naszą osobowość, zastępując ją sobą, i w efekcie dochodzi do opętania jednym rodzajem myśli, czyli obsesji.Ludzie opętani przez takiego archonta nie potrafią już logicznie myśleć i zrobią wszystko dla zrealizowania tych chorych pragnień np. z zaspokajaniem nałogów,zdobyciem pieniędzy, itp.Nie przekopiowałem całej wypowiedzi Sławickiego, tylko opisałem swoimi słowami. Ale mówił dokładnie to samo, tylko używał innych słów. Objaśniał jak nasze myśli zasilają energetycznie w światach astralnych istoty,które nazywał archontami, i jaki to ma odwrotny skutek dla nas.))Pozdrawiam serdecznie. Zdrówka życzę, ciekawych przemyśleń

16 marca o 10:00

Wysłano

Mówiłeś ,że nie ma , a jednak jest ... https://youtu.be/hIhl-ItIwG4 a co dziwniejsze to samo GŁOSI NOVO ... 🙂

16 marca o 18:59

Wysłano

myślę że powinienes to obejrzeć Andrzeju ... 🙂 Radio Naukowe 33,3 tys. subskrybentó Kto, kiedy i po co napisał Biblię? Nowe datowanie Starego Testamentu | prof. Ł. Niesiołowski-Spanò https://youtu.be/BdGZ1wdslPc

16 marca o 21:32

Andrzej

Andrzej Dąbrowski
Teraz szybko Ci odpiszę bo jutro jestem umówiony i jadę do znajomych na wieś, więc znowu nie będę nic pisał bo nie będzie kiedy.Jeśli znalazłaś film z Kaczorowskim, to dobrze. Ja wpisuję adres url i jeśli mi się nie wyświetla to uznaję,że został usunięty. Nie mam Aniu czasu na szukanie bo też mam swoje życie i kłopoty. Córka po covidzie ma kłopoty z płucami, a syn ma coś z sercem. Też zarabia najniższą krajową, a wszystko idzie w górę i naprawdę trzeba żyć oszczędnie.Ostatnie dni też nie najlepiej się czuję bo odzywają się zwyrodnienia kręgosłupa i bolą stawy. Mój podatek nie wiadomo gdzie się podział bo moja renta w styczniu i lutym była identyczna jak w grudniu i nie idzie się od nikogo nic dowiedzieć. A jeśli chodzi o Stary Testament to uważam,że przekaz mistyczny został w nim przywalony taką ilością śmieci i bezwartościowych historyjek, że jest prawie niewidoczny. Ale jeśli główny wątek jest znany z innych źródeł to naturalnym jest,że wcześniejsza wersja jest oryginałem, a wersje późniejsze kopiami.Datowanie tego gniota nic nikomu nie da bo najważniejszy jest przekaz, a nie kiedy te historie powstały.Dobrej i spokojnej nocy.Pozdrawiam i zdrówka życzę.

17 marca o 08:46

Andrzej

Andrzej Dąbrowski
Witam serdecznie.Piotr mówi podobnie jak Sławicki,że obsesja jest wynaturzeniem zwyczajnych dążeń i jeżeli nie potrafimy się bez czegoś obejść,to wydaje się nam,że nie potrafimy bez tego żyć,więc zwykłe potrzeby przeradzają się w pragnienia, a pragnienia przeradzają się w obsesje.Jeżeli uważamy,że koniecznie musimy coś mieć i większość myśli jest temu podporządkowane, i decydujemy się o to walczyć do upadłego, to oznacza, że wpadliśmy w obsesję. ((Obecnie widać takie zachowanie u prezydenta Rosji.)) "A więc pierwszą obsesją jest żądza?" Żądza ma kilka odmian i nie tylko dotyczy seksu. Seks jest normalną potrzebą umysłu, która dąży do zbliżenia z osobnikiem przeciwnej płci w celach prokreacyjnych, dlatego pociąg płciowy nie jest potrzebą całego życia. Pojawia się w wieku kilkunastu lat, a zanika w późniejszym wieku średnim, ponieważ przed tym okresem jest na prokreację za wcześnie, a po tym okresie za późno.W ten właśnie sposób natura zaprojektowała każdą formę żyjącą i w ten sposób je reguluje. Dusza otrzymuje formę ludzką nie tylko w celach prokreacyjnych,ale przede wszystkim po to żeby popełniać i spłacać karmę, oraz ewoluować w sferze świadomości. Dlatego życie człowieka jest na ogół o wiele dłuższe jak innych form i w jego późniejszym okresie pojawiają się inne potrzeby i zainteresowania.Seks przestaje być najważniejszy bo człowiek skupia się na innych zadaniach, tak przynajmniej powinno być, i tak jest w kulturach, które nie zapomniały po co dusza dostaje ludzkie ciało. W zachodniej cywilizacji seks postawiono na najwyższym piedestale, Młodzi zaczynają za wcześnie, kiedy jeszcze nie możemy, ani nie wiemy jak to robić i skutkiem tego są kłopoty i kompleksy do końca życia. Kończymy za późno, dopiero wtedy gdy zaczynamy ponosić porażki i frustrujemy, ośmieszając przy okazji. W między czasie tzw. życie seksem na co dzień powoduje to,że wpadamy w kolejne obsesje seksualne, czyli w w skrajnych przypadkach nie jesteśmy w stanie myśleć o niczym innym. ((No właśnie, co lub kto nas zmusza do myślenia tylko na jeden temat? Według Sławickiego to archont jakiego stworzyliśmy naszymi myślami i nie ma znaczenia jakiej dziedziny życia to dotyczy. Stworzyliśmy naszymi myślami energetyczny twór, który domaga się od nas energii, a w skrajnych przypadkach potrafi z nas wyprzeć naszą świadomość i to on wtedy kieruje naszym życiem.)) A gdy nasza uwaga nie jest skupiona tam gdzie powinna być, cierpi na tym nasze życie prywatne i kariera zawodowa.Osoba opanowana przez takie obsesje niewiele osiągnie w życiu, zaś w życiu duchowym nie tylko,że nie posuwa się nawet na krok,ale zdaniem autora, w kole transmigracji może nawet spaść na niższy poziom do form zwierzęcych. "Powiedziałeś,że żądza to nie tylko seks" Tak.Żądza to nie tylko seks. Pożądamy przedmiotów materialnych bo chcemy się bogacić, tę obsesję nazywamy chciwością i zachłannością, a zdobywanie coraz więcej staje się głównym celem życia.Chciwość jest wielkim producentem karmy, bo jak wiadomo dobra materialne nie są nieskończone i jeśli jeden chce mieć coraz więcej, to wielu innych musi mieć coraz mniej. Pazerne garnięcie wszystkiego do siebie powoduje,że zubożamy innych ludzi,często wydzierając im nie tylko to co jest dla nich luksusem, ale nawet to co jest podstawą ich egzystencji i przykładem takiego zachowania, według autora, jest Kościół, który nie mogąc wyrywać najbogatszym, wyrywa najbiedniejszym. ((Znając przynajmniej częściowo historię tej instytucji nie mogę się z autorem nie zgodzić. )) Mistycyzm mówi,że człowiek ogarnięty obsesją seksualną spycha siebie do poziomu zwierząt, zaś chciwiec spycha siebie aż o dwa stopnie w dół, aż do poziomu materii nieożywionej.Jakże trafne jest powiedzenie,że chciwiec i skąpiec mają serce z kamienia. Pozdrawiam serdecznie. Zdrówka życzę, ciekawych przemyśleń

18 marca o 08:49

Andrzej

Andrzej Dąbrowski
Witam serdecznie.Chciwość przejawia się w różny sposób, zaś działania chciwca bardzo często są nieuczciwe.Chciwiec nie cofa się przed niczym aby zdobyć upragnioną rzecz. Kombinatorstwo,łapówkarstwo, oszustwo, kłamstwo,intryganctwo, złodziejstwo i tzw. deptanie po trupach, to sposoby jakimi chciwiec posługuje się na co dzień. Chciwość może doprowadzać do przestępstw, a nawet popełniania zbrodni.Według autora taka dusza może na jakiś czas spaść do poziomu wcieleń zwierzęcych i otrzymać formę padlinożercy. ((Autor przedstawia nam jak obsesje i pożądanie widzi mistycyzm, ale czy naprawdę możemy upaść aż tak nisko aż do form zwierzęcych lub do formy minerału? Nie spotkałem się nigdzie w żadnych badaniach i relacjach z aż tak wielkim upadkiem i nie jestem taki pewien aż takiego cofnięcia duszy w poziomie wibracji, bo pamiętajmy o poziomach poprawkowych znanych z relacji Bruce'a Moena i poziomach przemyśleń nad swoim życiem,znanych z badań dr Newtona.Te zakresy energetycznych obszarów nie zostały stworzone bez przyczyny. Dusze tam mają przemyśleć wcielenia i odrzucić to co było złe. A jeśli to nie przyniesie poprawy to z tych samych badań wiemy o dzieleniu zdegenerowanej energii i łączeniu jej w odpowiednich proporcjach z energią nie uszkodzoną. Autor cały czas skupia się na tzw grzechu pożądania, który w religii został w zasadzie ograniczony do dwóch pozycji. Nie mamy pożądać żony bliźniego i żadnej rzeczy, która jego jest. Jednak z przykazań Dekalogu nie wiemy dlaczego nie wolno nam tego robić i widać,że jest to ograniczona wersja z o wiele szerszego zakresu bo grzechem pożądania jest wszystko co chcemy mieć i to uczucie zmusi nas do powrotu do materialnego świata. Pamiętamy wypowiedź pacjenta dr Newtona,który uważał,że warto tu wracać dla samego smaku pomarańczy? To niestety też grzech pożądania, tak samo jak reszta niespełnionych pragnień pomiędzy którymi umieszczam też religie, bo wierzenia również sprowadzają nas do materialnego świata.)) "Jaka jest następna obsesja?" Następna obsesja to złość,a rodzi się z negatywnego nastawienia do bliźnich i świata.To popularna obsesja i w niektórych społeczeństwach jest dominującą.Piotr mówi,że nawet nie musimy daleko szukać bo nawet na naszym polskim podwórku mamy negatywne nastawienie,które jest widoczne jako złość i chamstwo w każdej warstwie społecznej. Jest wszechobecna w bardzo wielu rodzinach,w miastach i wsiach. Partiach politycznych,parlamencie,Kościele,mediach, oraz wśród ludzi wysoko wykształconych i intelektualistów. ((Na pewno minęło sporo lat od czasu jak autor tworzył ten materiał i nie widział żenującego zachowania naszych parlamentarzystów i jeszcze gorszego biskupów Kościoła Katolickiego w Polsce. Nie słyszał o tej fali gwałtów i molestowań dzieci przez osoby duchowne Doszło do tego,że niektórzy księża wmawiali dziewczynkom przystępującym do I Komunii,że seks z księdzem jest częścią tego sakramentu!!! Ale żeby odwrócić od siebie uwagę przypomniano w kazaniach o ludziach z odmiennymi skłonnościami seksualnymi i wymyślono tzw,LGBT,i nagminnie poniża się ludzi o odmiennych skłonnościach seksualnych.Głos zaczęli zabierać nawet wysoko postawieni hierarchowie, twierdząc,że największą winę ponoszą dzieci bo prowokują księży. Ale kto powinien się wykazać rozsądkiem,ksiądz po studiach,czy dziecko zaczynające życie?Przecież to ksiądz ślubuje Bogu życie bez seksu. I dotrzymuje tego ślubowania?Niestety w ostatnich latach ludzie w moim kraju podzieleni są jak nigdy i nikt nawet nie wspomina o wybaczaniu.Najchętniej jedni wymordowali by drugich. Nikt w tym szale nienawiści nie pamięta,że Bóg jest obecny w każdej duszy i zwalczając się wzajemnie,zwalczają tak naprawdę Boga.)) Autor mówi,że złość skutecznie niszczy miłość i zabija wszystkie ludzkie uczucia. Człowiek ogarnięty tą obsesją na ogół szybko się uspakaja i nie dba o to,że pozostawia za sobą ruiny i zgliszcza bo głównymi atrybutami złości są agresja,nienawiść i destrukcja.Pozdrawiam serdecznie. Zdrówka życzę, ciekawych przemyśleń

Wysłano

Zobacz jak Chciwość wygląda ... 🙂 https://youtu.be/N8SQW678Avk
Wysłano
Pałac Putina 2021 Lektor PL FILM DOKUMENTALNY

Wysłano

Andrzej

Andrzej Dąbrowski
Widziałem

Andrzej

Andrzej Dąbrowski

19 marca o 08:35

Andrzej

Andrzej Dąbrowski
Witam serdecznie.((Piotr nie tłumaczy na razie jaki wpływ mają obsesje na poziom naszych świadomości i czy będą miały wpływ na stan w jakim znajdziemy się po odejściu z tego świata, ale biorąc pod uwagę cały przerobiony materiał uważam,że będą miały niemały wpływ na naszą drogę w światach astralnych i tworzenie się długów karmicznych.Powstaje nam przy tym ciekawy wątek do przemyśleń. Czy księża sami opanowani żądzami prowadzą wiernych w stronę Boga,czy w stronę materialnego świata?)) Człowiek opanowany obsesją złości sam cierpi na różne choroby bo złość wywiera destrukcyjne działanie na umysł,a zatem na cały organizm, to jednak największą krzywdę robi swojemu otoczeniu popełniając mnóstwo karmy na przyszłość.Jeśli zaś taki człowiek sprawuje władzę, zasięg jego obsesji obejmuje wielkie kręgi społeczeństwa tworząc w nich nienawiść i podziały na obozy i wojny. ((Nie kojarzymy sobie tego z obecną sytuacją w naszej części Europy? Sprawdza się co do joty.)) Złość lubi się ukrywać pod różnymi delikatniejszymi formami. Na każdym kroku spotykamy się z

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz