„Zamek Corvinilor w Hunedoara został zbudowany na pustej skale, wykorzystując technologię, której współczesni architekci wciąż nie rozumieją.
Na stromym klifie w Hunedoara stoi najbardziej spektakularny zamek w Rumunii, konstrukcja, która wydaje się sprzeczać wszelkim prawom grawitacji i inżynierii. Zamek Corvinilor jest nie tylko piękny - to niemożliwe. Studujący to dziś architekci przyznają, że nie rozumieją, jak średniowieczni budowniczy udało się zbudować tak potężną twierdzę na tak małej i niestabilnej powierzchni, bez odpowiednich fundamentów i bez nowoczesnej technologii
Największą zagadką jest to, jak udało się zbudować fundamenty na skale, która wydaje się nie zapewnia wystarczającego wsparcia dla tak ogromnej konstrukcji. Zamek posiada siedem potężnych wież, grube ściany o całych metrach i szacunkową wagę ponad 50 000 ton, wszystko podparte na skale mierzącej zaledwie kilka metrów średnicy u podstawy. Z punktu widzenia współczesnej fizyki konstrukcja powinna się zawalić pod własnym ciężarem.
Tajemnica pogłębia się, gdy badacze próbują dowiedzieć się, jak przetransportowali ogromne skały na ponad 30 stóp wysokości klifu. Kamienne bloki ważą 2-3 tony każda, a niektóre elementy dekoracyjne są tak masywne, że nawet nowoczesne żurawie nie mogłyby ich bezpiecznie podnieść na taką wysokość W XV wieku, kiedy budowano zamek, nie było maszyn zdolnych do takiego wykonania.
Kolejnym fascynującym aspektem jest system wentylacji i ogrzewania zamku, tak pomysłowy, że współczesni inżynierowie muszą go jeszcze odtworzyć. Zamek ma idealny mikroklimat: latem chłodno, zimą ciepło, bez żadnego układu klimatyzacji. Ściany "oddychają" w tajemniczy sposób, zachowując idealną wilgotność i stałą temperaturę niezależnie od warunków zewnętrznych.
Najbardziej niepokojącym aspektem jest to, że oryginalne dokumenty budowlane całkowicie zniknęły. Nie ma planu, nie ma rysunku technicznego, nie ma wyjaśnienia zastosowanych metod. Jakby architekci i rzemieślnicy, którzy to zbudowali, chcieli zabrać swoje sekrety do grobu. Niektórzy historycy spekulują, że użyto utraconej technologii, być może odziedziczonej po czasach Rumunów lub nawet starszych.
Dzisiaj, kiedy zespoły renowacyjne próbują naprawić zamek, napotykają na problemy techniczne niemożliwe do rozwiązania nowoczesnymi środkami. Niektóre kamienie składają się tak doskonale, że nawet ostrza noża nie można wbić między nie, bez widocznego połączenia. Inne elementy architektoniczne wydają się przeciwstawiać grawitacji, opierając się na punktach równowagi, które technicznie nie powinny funk
Zamek Corvinilor pozostaje więc żywym dowodem na to, że nasi przodkowie posiadali wiedzę i umiejętności, które straciliśmy, kamienne świadectwo mądrości technologicznej, która pozornie przewyższa możliwości epoki, w której został.”
Simple Cuvinite
Na stromym klifie w Hunedoara stoi najbardziej spektakularny zamek w Rumunii, konstrukcja, która wydaje się sprzeczać wszelkim prawom grawitacji i inżynierii. Zamek Corvinilor jest nie tylko piękny - to niemożliwe. Studujący to dziś architekci przyznają, że nie rozumieją, jak średniowieczni budowniczy udało się zbudować tak potężną twierdzę na tak małej i niestabilnej powierzchni, bez odpowiednich fundamentów i bez nowoczesnej technologii
Największą zagadką jest to, jak udało się zbudować fundamenty na skale, która wydaje się nie zapewnia wystarczającego wsparcia dla tak ogromnej konstrukcji. Zamek posiada siedem potężnych wież, grube ściany o całych metrach i szacunkową wagę ponad 50 000 ton, wszystko podparte na skale mierzącej zaledwie kilka metrów średnicy u podstawy. Z punktu widzenia współczesnej fizyki konstrukcja powinna się zawalić pod własnym ciężarem.
Tajemnica pogłębia się, gdy badacze próbują dowiedzieć się, jak przetransportowali ogromne skały na ponad 30 stóp wysokości klifu. Kamienne bloki ważą 2-3 tony każda, a niektóre elementy dekoracyjne są tak masywne, że nawet nowoczesne żurawie nie mogłyby ich bezpiecznie podnieść na taką wysokość W XV wieku, kiedy budowano zamek, nie było maszyn zdolnych do takiego wykonania.
Kolejnym fascynującym aspektem jest system wentylacji i ogrzewania zamku, tak pomysłowy, że współczesni inżynierowie muszą go jeszcze odtworzyć. Zamek ma idealny mikroklimat: latem chłodno, zimą ciepło, bez żadnego układu klimatyzacji. Ściany "oddychają" w tajemniczy sposób, zachowując idealną wilgotność i stałą temperaturę niezależnie od warunków zewnętrznych.
Najbardziej niepokojącym aspektem jest to, że oryginalne dokumenty budowlane całkowicie zniknęły. Nie ma planu, nie ma rysunku technicznego, nie ma wyjaśnienia zastosowanych metod. Jakby architekci i rzemieślnicy, którzy to zbudowali, chcieli zabrać swoje sekrety do grobu. Niektórzy historycy spekulują, że użyto utraconej technologii, być może odziedziczonej po czasach Rumunów lub nawet starszych.
Dzisiaj, kiedy zespoły renowacyjne próbują naprawić zamek, napotykają na problemy techniczne niemożliwe do rozwiązania nowoczesnymi środkami. Niektóre kamienie składają się tak doskonale, że nawet ostrza noża nie można wbić między nie, bez widocznego połączenia. Inne elementy architektoniczne wydają się przeciwstawiać grawitacji, opierając się na punktach równowagi, które technicznie nie powinny funk
Zamek Corvinilor pozostaje więc żywym dowodem na to, że nasi przodkowie posiadali wiedzę i umiejętności, które straciliśmy, kamienne świadectwo mądrości technologicznej, która pozornie przewyższa możliwości epoki, w której został.”
Simple Cuvinite
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz