1 lip 2024, 08:22
Andrzej
Witam serdecznie.((Od czasu kiedy cesarz Justynian zlikwidował reinkarnację w 553 r, wszystko "stanęło na głowie" i straciło sens,a religia stała się niezgodna z ze słowami Boga wcielonego w Jezusa.
Z religii skreślono działanie Prawa Przyczyny i Skutku i wszyscy żyjemy w skutkach bez przyczyn.Nikt już nie wie dlaczego nie wolno kraść,oszukiwać i zabijać, i dlaczego nasze życia są tak nierówne.Czyżby Bóg-Miłość Bezwarunkowa nie wszystkich kochał tak samo?Dlaczego jednym daje w pakiecie bogate rodziny,łącznie z żelaznym zdrowiem,a innych po urodzeniu sadza na wózkach inwalidzkich i do pakietu wkłada jeszcze inne kłopoty zdrowotne i finansowe.Powiemy,że decyduje o tym grzech pierworodny?Tylko,że ten wymyślony w średniowieczu w 1546 r. grzech nie obejmuje wszystkich i z obserwacji życia wynika,że jedni żyją jak przysłowiowe "pączki w maśle", a inni od samego początku mają "pod górkę".Po prostu w wersji religijnej żyjemy w skutkach bez przyczyny.Zdaje się,więc,że Bóg rzuca kostką i jak wypadnie parzyste to taki człowiek dostaje szczęśliwe życie w dostatku i z żelaznym zdrowiem, a jak wypadnie nieparzyste, to przypadną mu w udziale choroby lub bieda,a najczęściej jedno i drugie. Co jest przyczyną tak nierównych żyć? Religia tego nie wyjaśnia i księża twierdzą,że nikt nie powinien w to wnikać bo jest to wielka niewytłumaczalna tajemnica Boga.Jednak jeśli nie dojdziemy do przyczyny cierpienia to niczego nie zmienimy.Za nasze materialne życia odpowiadamy sami i skoro dajemy cierpienie,to je dostajemy.Mówi o tym Biblia.
"Jak postępowałeś, tak postąpię z tobą. Odpłata za twoje postępki spadnie na twoją głowę." (Księga Abdiasza 1, 15)
"Włóż miecz swój do pochwy; wszyscy bowiem, którzy miecza dobywają od miecza giną" (Mt. 26, 52)
Zaś w sławnym cytacie z Kazania na Górze Jezus mówi:
"Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni! Albowiem jakim sądem sądzicie, takim was osądzą i jaką miarą mierzycie, taką i wam odmierzą." (Mt. 7, 1-2) Apostoł Paweł chcąc opisać prawo karmy posługuje się najczęściej przenośnią o sianiu i zbieraniu:
Powiadam wam: kto sieje skąpo, skąpo też żąć będzie, a kto sieje obficie, obficie też żąć będzie." (2 Kor. 9,6)
"Albowiem każdy własny ciężar poniesie. Nie błądźcie, Bóg się nie da z siebie naśmiewać; albowiem co człowiek sieje,to i żąć będzie." (Gal.6, 5-7)
Przenośnia ta używana była już w Starym Testamencie: "Kto sieje nieprawość, ten nieszczęście zbiera" (Sal. 22,
"Kto kopie dół, wpada weń, a kamień wraca na tego, kto go toczy. Fałszywy język nienawidzi tych, których zmiażdżył, a usta pochlebcy prowadzą do zguby." (Sal. 26, 27-28)
Wspomniana tu zasada sprawcy, czyli prawo, według którego reakcja karmiczna przypada jedynie temu, kto popełnił czyn – nie może więc nigdy zostać przeniesiona na innych, czy podzielona z nimi – znajduje odzwierciedlenie szczególnie w Księdze Proroka Ezechiela:
"Dlatego również i moje oko nawet nie mrugnie i nie zlituję się; postępki ich włożę na ich głowę." (Ez 9, 10)
"Osądzę cię według twojego postępowania i według czynów twoich." (Ez. 24, 14) "Człowiek, który grzeszy, umrze. Syn nie poniesie kary za winę ojca ani ojciec nie poniesie kary za winę syna. Sprawiedliwość będzie zaliczona sprawiedliwemu, a bezbożność spadnie na bezbożnego." (Ez 18, 20)
((Właśnie te wersety mówią o tym,że żyjemy w skutkach przyczyn,które sami stworzyliśmy swoim zachowaniem.))Pozdrawiam serdecznie. Zdrówka życzę, ciekawych przemyśleń
Otwórz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz