Andrzej
Witam serdecznie.Ale faktem jest,że istota, bo dzisiaj już mamy tego świadomość,że Jezus był człowiekiem,ale też był częścią Boga,więc w pewnym sensie był dzieckiem Boga,które można nazwać w pewnym sensie istotą posiadającą pewną świadomość.
((Biorąc pod uwagę naszą niewidoczną dla nas część energetyczną, to w pewnym sensie wszyscy jesteśmy częścią Boga i wszyscy jesteśmy dziećmi Boga. Z tą tylko różnicą,że nie wszyscy zdajemy sobie z tego sprawę i nie wszyscy znajdujemy się energetycznie na tak wysokim poziomie wibracji świadomości jak Jezus,który w przeciwieństwie do nas został wypełniony energią najwyższych poziomów duchowych,czyli czystą miłością.))
W związku z tym powstał plan żeby Jezus przyszedł do ciała i urodził się jako człowiek.Ale jego świadomość jako istoty "tam"
zdecydowała w którym ciele się narodzi i która kobieta będzie jego matką.
((To oznacza,że w najwyższych poziomach duchowych powstał plan dla duszy Jezusa, plan na który dusza Jezusa się zgodziła. O takiej zasadzie mówi wielu mistyków.Również wiele małych dzieci twierdzi,że miało możliwość wyboru wersji życia i rodziców.))
I tym zdecydowanie można było uzasadnić niezwykłość Marii,ponieważ musiała być to osoba ze wszech miar dobra i musiała ją cechować niewyobrarzalna miłość ponieważ taka energetyka była po prostu u matki potrzebna. Zaobserwowałam,że specyfika istoty Marii powodowała,że ona miała swego rodzaju widzenia i gdybym miała powiedzieć co ja obserwowałam to to,że te widzenia były związane z istotą samego Jezusa, który w pewnym sensie zwiastował swoje przyjście.
((Z relacji kobiet wynika,że wiele z nich ma podobne przeczucia przed narodzinami dziecka.W religii to Anioł Pański nawiedzał Marię w snach i uprzedzał o narodzinach dziecka.Pomysł bardzo podobny do wersji zaczerpniętej z religii Egipcjan.W opowieściach Satmiego z 550 r. p.n.e jest mowa,że:„Cień boga pojawił się przed Mahitusket i oznajmił jej:Będziesz miała syna, którego będą zwać Si-Osiris"))
Natomiast sam proces powstawania dzieciątka nie odbiegał od normy,przynajmniej ja to tak obserwuję.
((No tak Iza mówi,że powstał plan żeby Jezus przyszedł do ciała i urodził się jako człowiek i to jego świadomość jako istoty "tam"
zdecydowała w którym ciele się narodzi i która kobieta będzie jego matką.Nie mówi jednak ani słowa kto stworzył ten plan.
Dosyć szczegółowo wyjaśniał to Grzegorz Sławicki twierdząc,że to z poziomów o najwyższych wibracjach świadomości jest wysyłana energia w ciało wybranego człowieka, która zmienia wibracje jego ciał energetycznych do tego stopnia żeby ten człowiek mógł w swoją duszę,tu istotę, włączyć dusze wybranych i wyprowadzić ze strefy narodzin i śmierci.Oczywiście,że był człowiekiem wyjątkowym.Ale czy jedynym w dziejach ludzkości? Według Grzegorza Sławickiego i Piotra Listkiewicza dzieje się to w każdym pokoleniu bo plan uwalniania dusz ze stanu potępienia, jakim jest połączenie nieśmiertelnej duszy z materialnym ciałem,które musi umierać,działa cały czas.
Religia jednak tego nie może przyznać bo straciło by sens czekanie na powrót Jezusa,a samo przyznanie,że tacy ludzie wyprowadzają dusze do życia wiecznego,oznacza wieczną wędrówkę dusz, czyli reinkarnację dla pozostających w materialnej strefie i moim zdaniem w religii zmieniono normalne zapłodnienie na zapłodnienie przez Ducha Świętego bo było potrzebne cudowne zapłodnienie i od czasu jak zaczęto traktować seks jako coś brudnego to wymyślono,że Maria nie straciła dziewictwa.Żeby utrzymać zmyślone dziewictwo,zmieniono proroctwo Izajasza.
" Oto PANNA pocznie i porodzi Syna, i nazwie Go imieniem EMMANUEL” (Iz 7,13-14).
W ewangelii Mateusza to proroctwo już brzmi inaczej.
"23 Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel5, to znaczy: "Bóg z nami". 24 Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie, 25 lecz nie zbliżał się do Niej, aż porodziła Syna, któremu nadał imię Jezus.„))Pozdrawiam serdecznie.Zdrówka życzę, ciekawych przemyśleń
9 października o 09:52
Wysłano
Andrzej przekazał(a) dalej obraz
Andrzej przekazał(a) dalej obraz
9 października o 11:35
Wysłano
Andrzeju 
a co jeżeli życie wieczne polega właśnie na ciągłych narodzinach a eter jest iluzją ..i piekłem , czy snem s=astralnym .. myślisz ,że ludzie beędą sami się modlić ,wierzysz w cuda , jak nie czują bata nad sobą ,to leniuchują , rzadko kto z siebie samego dąży do poznania , zresztą wiedza nie zbawia ...
a co jeżeli życie wieczne polega właśnie na ciągłych narodzinach a eter jest iluzją ..i piekłem , czy snem s=astralnym .. myślisz ,że ludzie beędą sami się modlić ,wierzysz w cuda , jak nie czują bata nad sobą ,to leniuchują , rzadko kto z siebie samego dąży do poznania , zresztą wiedza nie zbawia ... 9 października o 12:23
Wysłano
Widzę że popierasz wojne na UKRAINIE , a ja jestem stanowczo przeciw ,jakiejkolwiek wojnie i gdziekolwiek ,pomagać trzeba bo biedni ludzie niewiinnie cierpia przez szalonych POLITYKÓW , ale zgody na przesiedlenie Ukriany na nasze ziemie nie dawaliśmy .. , u nich w zachodniej UKRAINIE BŁOGI SPOKÓJ , DLACZEGO NIE WSPIERAJĄ SWOICH ?
, u nich w zachodniej UKRAINIE BŁOGI SPOKÓJ , DLACZEGO NIE WSPIERAJĄ SWOICH ?Wysłano
GEOPOLITYKA Europy i na Bliskim Wschodzie – dr Leszek Sykulski | 216
Wysłano
Wysłano
9 października o 12:46
Andrzej
W ewangelii Jana 3:3-14,Biblia Tysiąclecia) Jezus uświadamia Nikodema,że musimy się wiele razy rodzić i wiele razy umierać.
(3) W odpowiedzi rzekł do niego Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi powtórnie, nie może ujrzeć królestwo Bożego.
(4) Nikodem powiedział do Niego: Jakżeż może się człowiek narodzić będąc starcem? Czyż może powtórnie wejść do łona swej matki i narodzić się?
(5) Jezus odpowiedział: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do królestwa Bożego.
(6) To, co się z ciała narodziło, jest ciałem, a to, co się z Ducha narodziło, jest duchem.
(7) Nie dziw się, że powiedziałem ci: Trzeba wam się powtórnie narodzić.
(
Wiatr wieje tam, gdzie chce, i szum jego słyszysz, lecz nie wiesz, skąd przychodzi i dokąd podąża. Tak jest z każdym, który narodził się z Ducha.
Jezus mówi przecież wyraźnie,że powstałe z materii i ducha ciało musi się rodzić wiele razy żeby w końcu móc wejść do Królestwa.
Co się narodziło z ciała pozostaje nadal ciałem,ale w nim żyje Duch, czyli nasze ciała astralne z duszą.
Ostatni, ósmy werset zawiera informację o tym, że człowiek nie pamięta ani swoich poprzednich wcieleń, ani skąd tak naprawdę pochodzi. Musi to odkryć sam na drodze rozwoju.A my byśmy chcieli po jednym,często nędznym i nieudanym życiu dostąpić połączenia ze Źródłem?Niestety nie wystarczą nam te podobno niezbędne sakramenty bo są tylko rytuałami. Jezus mówi,że mamy w swoim rozwoju być podobni do Ojca. Ale czy chociaż się o to staramy?To Aniu zależy tylko od nas samych i gdyby ludzie wiedzieli,że jakość kolejnego życia zależy tylko od nich to by się starali bez tego bata. Ale w waszej religii to nie istnieje i taka wersja jest niszczona i wyśmiewana. Wszyscy jesteście już zbawieni przez nieżyjącego Chrystusa,który nikogo poza uczniami nie uczył.
Materialny świat jest złudzeniem stworzonym tylko dla fizycznych zmysłów i ludzie na niskim poziomie duchowości sądzą,że jest jedyną realnością i nie istnieje nic innego.
Nie popieram wojny na Ukrainie,ale ich walkę o niepodległość. A to bardzo duża różnica. Mówisz,że nie dawaliśmy zgody na przyjęcie uciekinierów? Zapominasz o słowach Jezusa o kochaniu wszystkich.
Dlatego będziesz musiała tak długo wracać do tego świata aż zrozumiesz,że nie żyjemy tylko dla siebie
Wiatr wieje tam, gdzie chce, i szum jego słyszysz, lecz nie wiesz, skąd przychodzi i dokąd podąża. Tak jest z każdym, który narodził się z Ducha.
Jezus mówi przecież wyraźnie,że powstałe z materii i ducha ciało musi się rodzić wiele razy żeby w końcu móc wejść do Królestwa.
Co się narodziło z ciała pozostaje nadal ciałem,ale w nim żyje Duch, czyli nasze ciała astralne z duszą.
Ostatni, ósmy werset zawiera informację o tym, że człowiek nie pamięta ani swoich poprzednich wcieleń, ani skąd tak naprawdę pochodzi. Musi to odkryć sam na drodze rozwoju.A my byśmy chcieli po jednym,często nędznym i nieudanym życiu dostąpić połączenia ze Źródłem?Niestety nie wystarczą nam te podobno niezbędne sakramenty bo są tylko rytuałami. Jezus mówi,że mamy w swoim rozwoju być podobni do Ojca. Ale czy chociaż się o to staramy?To Aniu zależy tylko od nas samych i gdyby ludzie wiedzieli,że jakość kolejnego życia zależy tylko od nich to by się starali bez tego bata. Ale w waszej religii to nie istnieje i taka wersja jest niszczona i wyśmiewana. Wszyscy jesteście już zbawieni przez nieżyjącego Chrystusa,który nikogo poza uczniami nie uczył.
Materialny świat jest złudzeniem stworzonym tylko dla fizycznych zmysłów i ludzie na niskim poziomie duchowości sądzą,że jest jedyną realnością i nie istnieje nic innego.
Nie popieram wojny na Ukrainie,ale ich walkę o niepodległość. A to bardzo duża różnica. Mówisz,że nie dawaliśmy zgody na przyjęcie uciekinierów? Zapominasz o słowach Jezusa o kochaniu wszystkich.
Dlatego będziesz musiała tak długo wracać do tego świata aż zrozumiesz,że nie żyjemy tylko dla siebie9 października o 13:22
Andrzej
A jeśli chciałaś wyrobić sobie zdanie o moich poglądach na tę wojnę to powinnaś śledzić moje wszystkie wpisy od lutego w których pisałem jakie ona może przynieść skutki w przyszlych wcieleniach wszystkim biorącym w niej udział
Wysłano
Ależ oczywiście że nie żyjemy tylko dla siebie , i robię wszystko co tylko mogę aby im pomóc ,mimo to każdy z nas otrzymał swój kraj ,do życia ,ja się ie urodziłąm ..na Ukrainie.
Andrzej
Nie wiadomo czy w nastepnym wcieleniu nie bedziesz Ukrainka. Nieawno udostepnilem relacje kobiet ktore w poprzednim zyciu zyly w niemczech a w tym są polkami
9 października o 14:06
Wysłano
Powiem Ci że mam też rodzinę na Ukrinie ..
Wysłano
Ale wedy to nie była Ukrana ..
Wysłano
Ukraina ,,,
Wysłano
Otwórz sobie na You tube - nieznana lista w drugim rzędzie , coś dla ciebie zaraz w pierwszym filmiku , i nie strasz mnie .. bo w następnym wcieleniui będą ciebie straszyć .. a i nie wiem jeszcze czy wiesz,że kiedyś POLSKA SIĘGAŁA OD MORZA DO MORZA .. miłej niedzieli ,ide na spacer , bo miałam wyjść rankiem na działkę i nie dałam rady ...
a i nie wiem jeszcze czy wiesz,że kiedyś POLSKA SIĘGAŁA OD MORZA DO MORZA .. miłej niedzieli ,ide na spacer , bo miałam wyjść rankiem na działkę i nie dałam rady ... 9 października o 15:14
Andrzej
To nie tak,że każdy otrzymał kraj w którym przyszło mu żyć. Cała planeta jest jednością energetyczną,ale to ludzie ją podzielili na strefy wpływów.
Moi rodzice też się urodzili na tamtych terenach ale w czasie wojny uciekli bo Ukraińcy mordowali Polaków.A ja się urodziłem tu gdzie mieszkam, ale myślę,że to ma niewielkie znaczenie bo popełniamy długi w stosunku do otoczenia w którym spędzamy większość życia i przed ich spłatą nic nas nie ochroni.Tak przynajmniej twierdził Jezus,któremu podobno ufasz.
"Pogódź się rychło z przeciwnikiem swoim, póki jesteś z nim w drodze, aby cię nie podał sędziemu, a sędzia słudze i abyś nie został wtrącony do więzienia. Zaprawdę powiadam ci, nie wyjdziesz stamtąd, aż oddasz ostatni grosz." (Mt. 5, 25-26) Nie żyjemy Aniu wiecznie,więc żeby wyjść z tego świata i trafić do Królestwa musimy się wiele razy rodzić i spłacać długi.
Popatrz. Sama twierdzisz,że Zachodnia część Ukrainy żyje spokojnie i nie jest angażowana w obronę kraju. Z wojskowego punktu widzenia to dobrze,że nie całe społeczeństwo wykrwawia się jednocześnie i część pozostaje w rezerwie.
Z punktu Prawa Przyczyny i Skutku najwięcej cierpią ci,którzy w poprzednch wcieleniach sami zadawali cierpienie i śmierć.Nie można więc wszystkich mierzyć jedną miarą. Właśnie to Prawo zdecyduje w jakim rejonie mamy się narodzić i my się na to zgodzimy jeszcze przed przyjściem na ten świat.
Czy ja Ciebie straszę? Powtarzam za Jezusem,że zanim trafisz do Królestwa będziesz musiała się wiele razy narodzić. Tak przynajmniej wynika z ewangelii Jana i dziwne,że o tym dowiadujesz się ode mnie, a nie z twojej religii. Mi prawdopodobnie przyszłe wcielenie przypadnie w rejonie z którym jestem związany uczuciowo i z osobami w stosunku do których mam jakieś długi karmiczne. Ale tylko od nas Aniu zależy jakiej jakości te wcielenia będą, a nie od religii w jaką ktoś wierzy.Miłego popołudnia i przyjemnego spaceru.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz