06.11.2023, 08:37
Andrzej
Otwórz
Andrzej
Witam serdecznie. ((Uczeń"pierwszej klasy podstawówki", bo na takim etapie jesteśmy, nie może otrzymać dyplomu ukończenia uniwersytetu.Niewielu sobie zdaje sprawę z potrzeby nauki miłości. Ale jak ludzie mają o tym wiedzieć jak słuchają swojego EGO i wolą prymitywne uczucia złości,nienawiści i mściwości?Uczucia szlachetne wymagają jednak zaangażowania wyższych poziomów umysłu i zdaje się,że niewielu na to stać. Księża nakazując ślepą wiarę w dogmaty, wielu oduczyli myślenia więc ludzie nie są nawet w stanie pojąć po co Jezus nakazywał kochać.
Ludzie wymyślili ideologię LGBT i modlą się do Boga o nawrócenie na religię stworzoną przez pogańskiego cesarza Konstantyna w 325 r. z wszystkich wierzeń Imperium Rzymskiego.A skąd wiedzą, że ludzie o innych skłonnościach seksualnych nie wierzą w Boga? Wiedzą, bo sami tak ustalili.
Politycy w walce o głosy i z chęci przypodobania się hierarchom Kościoła mówią,że ludzie o innej orientacji seksualnej nie są ludźmi.Nawet tym głupcom nie przychodzi na myśl,że być może te stany są utrzymywane po to żeby ludzie się nauczyli w końcu tolerancji do drugiego człowieka i nauczyli się akceptować i kochać nie tylko siebie!!!
Nikt z wierzących katolików nie bierze sobie do serca słów Jezusa o potrzebie miłości.
" Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują; tak będziecie synami Ojca waszego, który jest w niebie; ponieważ On sprawia, że słońce Jego wschodzi nad złymi i nad dobrymi, i On zsyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych. Jeśli bowiem miłujecie tych, którzy was miłują, cóż za nagrodę mieć będziecie? Czyż i celnicy tego nie czynią? I jeśli pozdrawiacie tylko swych braci, cóż szczególnego czynicie? Czyż i poganie tego nie czynią? Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski”.
Niestety niczego się nie uczymy i zanim będziemy gotowi do połączenia ze Źródłem to miną tysiące tych wcieleń.))
CZY ŚWIAT DUCHOWY JEST ZABAWNYM MIEJSCEM?
To jedna z najbardziej-jeśli mogę to tak określić-jowialnych części mojej pracy.Niektórzy sądzą,że poświęcając temu tak wiele czasu, zaczynam traktować to zbyt lekko. Ja sądzę,że to bardzo istotne,aby ludzie wiedzieli,że świat duchowy jest miejscem pełnym humoru i zabawy.Świat duchowy nie jest wyłącznie tym co opisuję w niektórych rozdziałach na temat pracy z energią,pracy z kreacją,czy radzeniem sobie z przyswajaniem naszych lekcji w środowisku zbliżonym do szkolnych klas.Istnieje wiele tego typu rzeczy, ale istnieje również R&R (Rest&Recreation)-Odpoczynek i Rekreacja)
((Pamiętamy jeszcze dawną regresję duchową w której mieliśmy podany przykład zabawy w pojawianie się i znikanie?Z tego co pamiętam z wykładów Roberta Monroe, to on również mówił,że czas pomiędzy wcieleniami wypełniamy analizą minionych wcieleń, nieopanowanych aspektów żyć i pracą nad planowaniem kolejnych żyć.Ale w międzyczasie się bawimy.))
Niektóre z gier,o których słyszałem,podobnie są do zabawy Red Rover,gdzie drużyny,stojące naprzeciw siebie w dwóch równoległych rzędach nacierają na siebie w postaci kul energii w celu jednoczenia,stapiania swoich inteligentnych energii.Coś typu Bumper Cars( samochodów w wesołym miasteczku).Inni mówią o czymś zbliżonym do gry Dogeball,gdzie miotają w siebie pociskami energii,albo o formach zabawy w ganianego.Tego typu rzeczy.
Jest również wiele form ezoterycznych typów gier. Możesz odbywać podróże do innych światów (np.pozbawionych ludzkiego życia),aby podokazywać tam-by tak rzec-ile dusza zapragnie.W charakterze ducha, który nie przyswaja żadnych lekcji,ale po prostu zaznaje radości z innymi, bawiąc się.
Tak więc raz na jakiś czas,kiedy udzielam wywiadu w związku z istnieniem pokaźnej dozy humoru oraz zabaw w świecie duchowym ,ludzie (niektórzy ludzie) stają się trochę zdenerwowani, ponieważ są przekonani,że to wszystko powinno być bardzo poważne.Ja odkryłem,że to po prostu nieprawda.
((Tak sądzą chyba tylko ludzie pozbawieni poczucia humoru, którzy cały czas się trzęsą ze strachu przed wymyślonymi w wersjach religijnych karami.))
JAK WYGLĄDA ŻYCIE W INNYCH ŚWIATACH?
W relacjach ludzi,którzy inkarnowali na innych planetach,najbardziej interesujące są podobieństwa do naszego życia tutaj.Możliwe,że takie pojawiające się na Ziemi osoby,lubią również prowadzić życie na innych planetach, ponieważ w innym środowisku odkryli coś podobnie pociągającego do tego,co pociąga ich tu na Ziemi.
Pozdrawiam serdecznie.Zdrówka i życzę ciekawych przemyśleń
Otwórz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz