czwartek, 15 września 2022

 

4 sierpnia o 08:35

Andrzej

Jezus nie powiedział łotrowi,że jeszcze dziśś będzie u Ojca, ale powiedział.Jeszcze dziś będziesz w raju,więc łotr trafi na poziom duszy,która daje nam odczucie nieba.

Andrzej

Witam serdecznie.Autor mówi,że niektórzy Mistrzowie przez wiele lat potrafili utrzymywać swoich uczniów z daleka od siebie, po to żeby napełnić ich jeszcze większą miłością, oddaniem i tęsknotą,żeby przygotować ich do czegoś znacznie wyższego. Słowo "Pocieszyciel" występuje jedynie w ewangelii Jana, a jak wiadomo z poprzednich odcinków autora, Jan stosuje podwójne metafory, oraz "słowa klucze" które wymagają mistycznej interpretacji. Jest to metoda znana bo słowa o mistycznym znaczeniu mają być zrozumiane tylko przez tych którzy mają uszy do słuchania, czyli zainicjowanych uczniów, a nie przez wszystkich. Słowa"przyjdę do was znowu" odczytane dosłownie spowodowały powstanie dogmatu o ponownym przyjściu Jezusa w tym samym ciele. I chrześcijanie w to wierzą.Oczekują tego przyjścia już dwa tysiące lat i jakoś doczekać się nie mogą. Jednak żeby podtrzymać swoją wersję i utrzymać ludzi w strachu księża co jakiś czas wykorzystują różne zmiany klimatu i katastrofy naturalne jako zapowiedź nadchodzącej apokalipsy.Koniec świata jest tuż tuż. Ale jak na razie tylko w różnych odłamach chrześcijaństwa i sektach w których ludzie ze strachu popełniają zbiorowe samobójstwa, czyli robią sobie najgorszą rzecz jaką tylko mogą zrobić.Być może ten krok będą odrabiali przez kilka wcieleń doświadczając wczesnych zgonów małżonków lub dzieci bo nikt nie żyje tylko dla siebie.Za popełnione samobójstwo możemy w kolejnym wcieleniu doświadczyć wczesnych zgonów małżonków lub dzieci? Udostępniłem kiedyś historię kobiety z Warszawy,która obecnie uważa siebie za katoliczkę.Zadzwoniła do radia w czasie prowadzenia audycji o reinkarnacji przez Fundację Nautilius i opowiedziała o swojej tragedii.Rozpaczała po stracie syna. " Była w domu ze swoim drugim, trzyletnim synkiem z drugiego małżeństwa, który z ogromnym zainteresowaniem przyglądał się swojej płaczącej matce. Wreszcie podszedł do niej i zapytał: - Mamo, dlaczego tak bardzo płaczesz? To pytanie ją trochę zaskoczyło, ale po chwili odpowiedziała dziecku. - Kiedyś ci to syneczku wytłumaczę, ale teraz... pozwól... twój braciszek nas opuścił, zastawił... zabił się... dlatego jestem tak smutna synku. Jej trzyletni syn przez kilka chwil milczał i bardzo uważnie jej się przyglądał. Wreszcie ku jej bezgranicznemu zdumieniu powiedział: - Ale kiedy ty kiedyś się powiesiłaś i nas zostawiłaś, to my płakaliśmy. Nie pamiętasz tego? Teraz już nie płacz, bo już wiesz, jak to jest. Już nie ma potrzeby płakać. Dziecko zeszło jej z kolan i spokojnie poszło bawić się do drugiego pokoju. Kobieta zaś poczuła, że nie jest to "kolejna chwila w jej życiu", że oto nagle dotknęła przez swoją rozmowę z synem jakieś wielkiej tajemnicy ludzkiego życia." Jakiej tajemnicy? Reinkarnacji. Dzieci często pamiętają do około 7 r.życia poprzednie wcielenia i często podawałem takie przykłady i kolejne jeszcze będą.Kobieta nie powiedziała dlaczego drugi raz wyszła za mąż. Nie wiemy,więc czy jej pierwszy mąż zmarł.Ale w obecnym życiu dusi ją nawet delikatny łańcuszek powieszony na szyji lub szalik. Religia nam tego nie wytłumaczy bo w niej wszystko jest grzechem, który wykasuje nam ksiądz w czasie spowiedzi, a długi karmiczne nie istnieją,chociaż Jezus o nich wspomina. Takie relacje jednak świadczą o tym,że nie istnieją skutki bez przyczyn i wszyscy musimy zrozumieć czego nam nie wolno zrobić, bo nie żyjemy tylko dla siebie i jesteśmy wszyscy powiązani siecią wzajemnych zobowiązań karmicznych.Jej syn wychowany w rteligii katolickiej o tym nie wiedział,więc prawdopodobnie doświadczy tego samego w swoim przyszłym wcieleniu, co jego mama w obecnym,bo Prawo Przyczyny i Skutku zawsze nam odda to co daliśmy.„Co człowiek sieje, to i zbierać będzie (Gal 6,8)”Niestety ta kobieta zasiała płacz i smutek, i to samo odebrała jako "owoc" swojej decyzji.Dostała skutek przyczyny jaką sama stworzyła,żeby nigdy nie popełnić tego błędu.Pozdrawiam serdecznie.Zdrówka i życzę ciekawych przemyśleń

24 sierpnia o 09:19

Wysłano

https://youtu.be/ThVF_HAAM3g PL 12:28 / 29:04 Warto posłuchać
Wysłano
to tytuł filmu , warto posłuchac

24 sierpnia o 11:47

Andrzej

To nie ma nic wspolnego z drogą duszy do Ojca i szkoda mi na to czasu. Robię grochówka i sprzątam mieszkanie. Miłego dnia

Andrzej przekazał(a) dalej obraz

24 sierpnia o 13:09

Andrzej

Doprawdy nie rozumiem po co się karmisz tymi kretynizmami. W 19 w. jak powstawały pierwsze automaty przemysłowe, ludzie też się bali,że staną się niepotrzebni. Dalej pracują i obsługują te maszyny. Twój komputer też posiada co w rodzaju sztucznej inteligencji.Potrafi błyskawicznie liczyć i wyszukiwać informacje. I co, on żyje zamiast Ciebie? Zastanowiłaś się kto i na jakiej podstawie będzie selekcjonował kogo zabić, a kogo nie? Z takich materiałów widać,że ludzie uwielbiają się bać i na takim strachu bazują wszystkie filmy z gatunku fantastyki jakie opowiadają o kontakcie z inną cywilizacją. We wszystkich obcy chcą unicestwić ludzkość i walczymy o przetrwanie. Ale wiesz co? Wolę wierzyć Sławickiemu i Robertowi Monroe,którzy twierdzą,że oni są tu obecni, ale nie chcą z nami kontaktu bo uważają nas za dzicz i cywilizację morderców z którą nie chcą mieć nic wspólnego.Szkoda czasu na te bzdury.

24 sierpnia o 22:23

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz