poniedziałek, 17 lipca 2023

 

Andrzej

Witam serdecznie.W tym filmowym materiale mamy potwierdzenie poprzednich informacji,że to Konstantyn jest faktycznym twórcą chrześcijaństwa. Nieznana historia wczesnego chrześcijaństwa https://youtu.be/wgUF2FtqUfI Okres wczesnego chrześcijaństwa nie wyglądał tak jak sądzi większość ludzi i jak twierdzą księża.Na filmie mamy czas około sto lat po śmierci Jezusa i nadal nie widać jednolitej religii,którą podobno założył Jezus.Mamy różne religijne frakcje, z których każda wierzyła w coś innego,które walczyły ze sobą o przyciągnięcie do siebie jak największej liczby wyznawców i dopiero Konstantyn to wszystko zjednoczył,tworząc nową religię i polecając Euzebiuszowi spisać nowe pisma,które odtąd miały być jednolitą wykładnią dla całego narodu.Obecnie większość badaczy uważa,że Mateusz, Marek, Łukasz i Jan umarli na długo przed spisaniem ich ewangelii. Mamy tu bardzo ciekawe stwierdzenie,że włączone do kanonu cztery ewangelie początkowo były anonimowe, a tytuły i autorstwo zostały im przypisane przez późniejszych edytorów. Tego,że ewangelii nie pisali znani wszystkim ewangeliści potwierdzają inne źródła mówiące,że ewangelie włączone do kanonu napisał dopiero Euzebiusz na wyraźne polecenie Konstantyna i najprawdopodobniej miało to miejsce w 325 r. kiedy Konstantyn zebrał wszystkie zwalczające się stronnictwa religijne w Nicei. Można przypuszczać,że na pierwszym miejscu uwzględniono w nich to czego potrzebował sam Konstantyn, a nauki Jezusa w ten zestaw już nie wszystkie weszły. Euzebiusz wybrał tylko co sam uważał za dobre dla cesarstwa, a resztę odrzucił. Trudno więc w nich o wiarygodne informacje dotyczące nauk Jezusa skoro usunięto z nich blisko połowę nauk które późniejsi edytorzy w dalszym ciągu usuwali bo uznali je za niezrozumiałe i niepotrzebne w ich religii.Jednak to tylko moje spekulacje bo trudno cokolwiek ocenić kiedy brakuje informacji o pierwowzorach z których spisano ewangelie. Innym ciekawym zjawiskiem jest fakt istnienia ponad trzydziestu innych ewangelii. Dr.Elaine Pagels z Princenton University mówi nam,że ewangelia oznacza dobrą nowinę. Powstaje więc pytanie. Kim był Jezus i jaką dobrą nowinę przynosił? Myślę,że tą dobrą nowiną jest wiadomość w przypowieści o zapraszanych gościach,że Król-Bóg wysyła po nas wielu posłańców i w końcu zostaniemy uwolnieni ze strefy wpływu Szatana, bo na pewno dobrą nowiną nie są te cztery ewangelie które za czasu życia Jezusa jeszcze przecież nie istniały, i nie napisał ich nikt kto znał Jezusa. Wiadomo jedynie tyle,że pisma napisane przez tych którzy przebywali z Jezusem i słuchali jego nauk nie zostały uznane za godne uwagi przez utworzony w przyszłości Kościół Katolicki.A nawet więcej. Pisma, które napisali żyjący z Jezusem i najbliżsi Jezusowi zostały uznane za herezje!Pozdrawiam serdecznie.Zdrówka i życzę ciekawych przemyśleń

2 lipca o 08:30

Andrzej

Witam serdecznie.Skoro jednak część wypowiedzi z wersji uznanych za herezje znalazła się w ewangeliach synoptycznych, to oznacza,że dla Euzebiusza nie były herezjami,ale były ważne i musiał je skopiować z przywiezionych zwojów,jakie przywieziono na zjazd zwołany przez Konstantyna,zanim w późniejszych wiekach biskupi uznali je za herezje. Wielu ludzi szukało odpowiedzi na pytanie o czym nauczał Jezus, i w pierwszych dwóch wiekach krążyło wiele teorii na temat Jezusa,które często przeczyły jedne drugim.Jedną z takich teorii była ewangelia Judasza odkryta w Nag Hammadi. Tekst pokazuje nam chrześcijaństwo od strony ,której nie znaliśmy bo nie istniała jedna scalona grupa chrześcijan, lecz wiele stronnictw, i wiele ewangelii, np. Ewangelia Prawdy,Ewangelie Marii Magdaleny,Filipa,Judasza,Tomasza, oraz inne teksty. Ludzie je sobie opowiadali i w ten sposób zjawisko, które możemy nazwać pierwszym wierzeniem zaczęło się rozprzestrzeniać na coraz większe obszary od Jerozolimy do Azji Mniejszej. Dotarło do Rzymu i Północnej Afryki, gdzie ludzie opowiadali innym o tym co usłyszeli, i jak można przypuszczać po drodze jedne wątki uchodziły uwadze, a inne wprost przeciwnie, były wyolbrzymiane i w ten sposób przybyło niemało cudów o działaniu nieznanego proroka.Ludzie spotykali się w domach słuchając i opowiadając sobie o ewangeliach, które według nich mówiły o prawdzie. Korzystano z ewangelii Tomasza, filipa, Marii Magdaleny i innych tekstów których dzisiaj już nie nazwiemy ewangeliami.Długo trwało zanim zaczęły się z tej różnorodności wyłaniać się jakieś konkretne wierzenia. W filmie wymienia się gnostyków, którzy się wyodrębnili z tego całego zbiorowiska wierzeń.Byli mistykami i uważali,że mają bezpośredni dostęp do Boga, więc uważali siebie za wiedzących, i jak pokaże historia nie zaakceptują religii, która zostanie ułożona z pozostałych wierzeń i zapłacą za to straszną cenę.Teraz pomyślałem,że ich przekonanie o bezpośrednim dostępie do Boga mogło wynikać z umiejętności łączenia się ze światem astralnym bo sądząc po tłumaczeniach Grzegorza Sławickiego, Piotra Listkiewicza i Roberta Monroe wątpię w ten bezpośredni kontakt z Bogiem.I chyba się nie mylę bo w filmie jest mowa,że w przypadku gnostyków nie chodzi o wiedzę nabytą ze źródeł pisanych, ale wiedzą pochodzącą z naszego wnętrza i o intuicję.Gnostycy mieli świadomość,że w każdym znajduje się Boża Iskra, która jest tym samym co Bóg. Moim zdaniem autorzy, których przed chwilą wymieniłem mówią o tym samym tylko każdy swoimi słowami. Ale tu nie chodzi o to kto jakich słów używa, tylko o to co przekazuje. Gnostycy napisali większość tekstów odnalezionych w Nag Hammadi i ich opowieści o Jezusie są bardziej abstrakcyjne i filozoficzne jak opisy zawarte w Nowym Testamencie, a ich ulubioną ewangelią była ewangelia Tomasza, czyli bliźniaczego brata Jezusa.Pozdrawiam serdecznie.Zdrówka i życzę ciekawych przemyśleń

3 lipca o 08:36

Andrzej

Witam serdecznie"Królestwo jest w was i wokół was.Gdy poznacie siebie staniecie się znani i zrozumiecie,że to wy jesteście dziećmi żyjącego Ojca" Cytowany w filmie werset pochodzi z nieuznawanej ewangelii Tomasza i z uznawanej ewangelii Łukasza, jednak moim zdaniem to nie ma znaczenia gdzie go napisano.Ważne jest tylko to,że Królestwo znajdziemy wewnątrz nas i wszyscy jesteśmy dziećmi jednego Ojca,a więc wszyscy jesteśmy jednością.Jednym organizmem i wszyscy mamy w sobie to samo Światło Ojca. Podobnie mówiła Santi Dewi pamiętająca poprzednie wcielenie. podobnie przekazują cytowani autorzy.Przeczą temu tylko wytworzone przez ludzi religie, które traktują innowierców jak ludzi gorszego gatunku i wrogów, których należy zabić. Dr.Elaine Pagels z Princenton University mówi ,że w czasie studiów, kiedy studenci poznawali niektóre z tych ewangelii, tłumaczono im,że to dzieła gnostyków, które są dziwaczną herezją.Wykładowcy tłumaczyli studentom,że gnostycy to ludzie którzy zbłądzili, zresztą w jej kraju to samo mówiono o komunistach.Ale gnostycy nazywali siebie chrześcijanami, więc porównanie do komunistów, których z góry traktujemy jako ateistów nie jest trafne i wywołuje fałszywy obraz. Nadal myślę,że gnostycy potrafili z pomocą medytacji wprowadzić świadomość do światów wewnętrznych i nawiązywali kontakt ze Światłem Duszy, które uważali za Boga, więc nie chcieli uznać religii, która zaczęła się krystalizować z wszystkich wierzeń i uważali,że każdy idzie samodzielne do Boga i żaden kapłan nie jest potrzebny. W tym filmie również jest mowa o tym,że pierwsi Ojcowie Kościoła nie chcieli tolerować sytuacji w której część wiernych Kościoła nie potrzebuje przewodnictwa, kontroli i rad biskupów. Ale nie tylko to nieposłuszeństwo drażniło kapłanów. Gnostycy nauczali zupełnie czegoś przeciwnego do nauk Kościoła. Według nich ciało materialne jest więzieniem dla duszy i śmierć Jezusa była dobrym wydarzeniem, a Judasz był bohaterem który pomógł w uwolnieniu Boskiego Ducha. Dlatego eksperci sadzą,że ewangelię Judasza napisali gnostycy bo w niej zdrada Judasza zmienia się w akt posłuszeństwa, a ofiara z ciała Jezusa staje się ocaleniem.Dlatego w niej Judasz zostaje Mistrzem, a inni uczniowie mu zazdroszczą, a nawet nienawidzą. Nie wierzę w tę zazdrość i nienawiść wśród zainicjowanych, którym Jezus już wyczyścił długi karmiczne, bo takie zachowanie oznaczałoby,że nie zrozumieli nauk Mistrza. Jednak takie pomysły gnostyków były zbyt szokujące dla Ojców Kościoła, więc odrzucili ewangelię Judasza i ponad trzydzieści innych tekstów nie włączyli w skład Nowego Testamentu. Na tym skończył się film o nieznanej historii wczesnego chrześcijaństwa, i nadal myślę,że ludzie błądzili, i nadal błądzą bo Jezus nie składał swego ciała w ofierze.To pomysł wzięty z obrzędów pogańskich w których usiłowano przekupić bóstwa jakimiś darami, najczęściej krwawymi ofiarami. Z historii świata wynika jasno, i jest to nie do podważenia,że Kościół poczuł się aż do tego stopnia zagrożony,że postanowiono wojskami papieskimi i najemnymi wyeliminować gnostyków fizycznie z tego świata.Właśnie po to żeby wymordować nieposłusznych biskupom,Kościół Katolicki stworzył Świętą Inkwizycję,którą z czasem zamieniono na Święte Oficjum,którym zawiadywał Wielki Inkwizytor, wspierany przez kilkunastu kardynałów. W 1559 r. z polecenia papieża Pawła IV inkwizytorzy przygotowali wykaz ksiąg zakazanych, które zabroniono czytać wiernym i nakazano spalić.Z czasem zlikwidowano Oficjum i powstała Kongregacja Nauki Wiary,która jest organem Kurii Rzymskiej, którego zadaniem jest krzewienie i ochrona doktryny Kościoła Katolickiego.Pozdrawiam serdecznie.Zdrówka i życzę ciekawych przemyśleń

4

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz